 |
|
dzięki niemu uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzą. jakby uśmiech był czymś niecodziennym...
|
|
 |
|
- zerwała z nim.
- skąd, wiesz ?!
- bo mu pinezkę na nk odpięła . ;oo
|
|
 |
|
i pytasz czy u mnie w porządku i odpowiadam, że jest całkiem okej. i nawet nie wiesz, że udaję, nie widzisz, że wszystko mi się wali. jesteś zbyt zapatrzony w siebie i swoje pragnienia. nie widzisz, że ranisz innych, że ranisz mnie, że pozwalasz na to bym tak cholernie cierpiała gdy się odsuwasz. nie potrafisz przyznać się, że widzisz w moich oczach łzy. łzy które wylewam z braku ciebie, twojego ciepła i twojej miłości. / notte.
|
|
 |
|
Być może ludzie mają rację, zachowuję się jak ćpun. Jestem nieobecna, nie mam planów tylko marzenia. Reaguję rozdrażnieniem na wszystko. Wszyscy mnie wkurwiają i czuję się jakbym miała 30 lat więcej niż mam. I też uciekam od rzeczywistości. Ale nie niszczę swojego ciała, przynajmniej tak mi się wydaje. Moim narkotykiem jest wyobraźnia i faceci. Wklejam siebie do filmów, książek i przekształcam rzeczywistość Jestem 8 cudem świata, pięknością, mam głos anioła i zbawiam świat. Problem w tym, że tak bardzo przyzwyczaiłam się do życia w środku mojej głowy, ze nie mogę żyć w realnym świecie.Może ćpanie byłoby jednak wyjściem?
|
|
 |
|
tak bardzo chciałabym być dla Ciebie kimś więcej niż tylko znajomą ze szkoły.
|
|
 |
|
dalej muszę wstać, przykleić ten uśmiech do mordy i udawać, że wszystko jest dobrze, że mam wyjebane.
|
|
 |
|
już nie chce cierpieć przez głupie zakochania. chce spotkać i zakochać siępo raz ostatni w osobie z którą będę do końca życia. w końcu chce być szczęśliwa, czy to takie trudne do zrozumienia?
|
|
 |
|
Piję Orginalność . Jaram Szczęście . Ćpam Szaleństwo .
|
|
 |
|
Podaruj mi coś, czego nie zdobędę sama . ' ;*
|
|
 |
|
I gdy nagle przychodzi to na co tak długo czekałam, rzeczywistość okazuje się być dużo trudniejsza..
|
|
 |
|
Może gdybym teraz napisała Ci jak bardzo mi źle.., jak bardzo to wszystko się nie układa. Może wtedy coś by się zmieniło. Ale nie, ja mam tą cholerną dumę i strach przed kolejnym niewypałem. `
|
|
 |
|
Nie potrzebuję idealnej osoby, potrzebuję kogoś kto będzie mnie szczerze kochał i akceptował taką jaka jestem.
|
|
|
|