 |
..kręci się w kółko i śmiejąc się krzyczy, że jest zajebiście. to nic, że w środku coś rozpieprza ją na kawałki. w życiu trzeba być twardym. pamiętaj jesteś kobietą.! całym pięknem tej planety. jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci. jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna - by on później żałował co stracił. więc do dzieła mała...
|
|
 |
~ Czuła, że staje się marzycielką, bo działa na nią magia tego wnętrza..
|
|
 |
Tajemnicza czarna przestrzeń, którą zdobią białe iskierki. Każda z nich krzyczy co innego. Niebo nocą. Nie wiem, czy posłuchać tej gwiazdy, która radzi zostawić moje Szczęście za sobą, innej, która wskazuje, aby walczyć, bo jeszcze wszystko można naprawić, czy kolejnej, która świeci najjaśniej i mówi, że lepiej zapomnieć. Dobra zwykle się nie dostrzega, jest mało widoczne, ale dużo wartościowsze od zła, o którym wie się będąc oddalonym od niego kilometry..
|
|
 |
Zawsze patrzyłam na niego w ten sam sposób. Skąd miałam wiedzieć? Ja wiedziałam, bo niejednokrotnie próbował, starał się. Ciagle psuję to, co najpiękniejsze. To ja..
|
|
 |
" Sokoły dobierają się w pary na całe życie. " dp wp ..
|
|
 |
" Dla spragnionego godziny wloką się jak dni. " /Pora spać. Co przyniesie jutro? ..
|
|
 |
Lubię być wyjściem awaryjnym :) co innego ' planem "B" '. Tego bym nie zniosła..
|
|
 |
..czekasz. ja czekam. i doczekać się nie umiem. ba.. z tego czekania, coś we mnie obumiera...
|
|
 |
..i tak wiem, że mnie kochasz, tym pachnie Twoja skóra.!
|
|
 |
" Uśmiechnęła się do kelnerów i starała się wyglądać jak zadowolona turystka. Po co mają wiedzieć, że jest nieszczęśliwa? " Diana Palmer, Władca pustyni ..
|
|
 |
Nienawidzę kłamstwa, ale czasem z konieczności muszę uciekać się do półprawd i niedomówień..
|
|
 |
Myślimy, marzymy, wzdychamy. /Ten uśmiech po ominięciu nas przez nich dał mi stuprocentową pewność. Nie przypadkowo zawsze na mnie patrzy. Moja kumpela dokładnie tak samo się uśmiecha do mnie, gdy obie mijamy obiekt moich westchnień. Nie szkodzi, że jego twarzy nie widziałam oprócz tamtego ułamka sekundy, kiedy to odbijałam piłkę. Już wiem. Tylko co mi z tego? ..
|
|
|
|