 |
Fantastyczny koncert. 3,5 godziny snu. Nocka z kumpelą. Pies znajomych pod naszą opieką, jeden spacer. Jeden wpis, ale niejedno wspomnienie..
|
|
 |
[cz1]..tuż pod moimi stopami jest ceglane powietrze, które ciągnie mnie ze sobą na dół. sprawia, że słabnę, dla Ciebie. przyłapałam się na powtarzaniu jak zacięta płyta. i zawsze tłumaczę twoje zamiary. i poddaję się udawaniu, że wybaczam ci za każdym razem kiedy bez mojej wiedzy one zmieniały moje serce w kamień. i słyszę wymawiane przez ciebie słowa, które wymyśliłam. wypowiadasz moje imię tak jakbyśmy mogli być razem. najlepiej będzie kiedy poukładam sobie wszystko w głowie. jestem jedyną zakochaną.
|
|
 |
[cz.2]za każdym razem bez wyjątku odwracam się, aby odejść. czuję jakby moje serce zaczynało pękać
i krwawić. tak desperacko próbuję je zeszyć używając swoich myśli. ale zamiast tego opadam na swoje kolana. a ty mimo to je rozdzierasz. wybaczam ci raz jeszcze, że bez mojej wiedzy zamieniłeś moje serce w głaz. czemu zawsze kiedy już sobie ułożę, wszystko spieprzasz.? stworzyłeś mnie, później porzuciłeś martwą. słyszę twoje słowa, te które wymyśliłeś. i wypowiadam twoje imię jakbyśmy mogli być parą. najlepiej będzie kiedy poukładam sobie wszystko w głowie. jestem tą jedyną zakochaną...
|
|
 |
..wiesz, lubię wieczory. lubię się schować na jakiś czas i jakoś tak, nienaturalnie, trochę przesadnie, pobyć sam...
|
|
 |
..warto nie pamiętać, ot tak spalić zdjęcia. w innych objęciach poszukać szczęścia...
|
|
 |
..zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień. czasem chcę słyszeć tylko te bębny z samplem aby ukoić nerwy i wygrać walkę. nie jestem pewny czy wiesz o co mi chodzi, gdy mówię, że potrzebuję kilku godzin. bo chyba się gubię. jeśli nie to trudno, po prostu mi uwierzysz. siedzę cicho, bo widocznie czasem tak lubię. zostaw na później wszystko co mówiłaś przed chwilą.
tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość...
|
|
 |
..nie przejmuję się czasem, kompasem rzuciłem w niebo. ma mówić mi gdzie mam iść.? a niby dlaczego.? bo nie chcę jak owca, prawie na rozkaz. jeśli coś ma zabierać, to niech zabiera noc nam. emocji posmak, czas kradnie życie, w oczach można poznać uczuć barwę i cień.a Ty.. mimo to mi mówisz, że sporo nas dzieli. przy tym bawisz się włosami i cała się czerwienisz. ja wzruszam ramionami, mówię trudno - palę głupa. ale wiem, że Ty wiesz, że ja wiem, w tym cały ubaw...
|
|
 |
..ten list, w nim cały smutek zawarty we mnie. idzie noc. jest coraz ciemniej. i coraz mnie mniej. i wszystko blednie, jednak wewnątrz czuję, że kiedyś przyjdziesz do mnie, bo to rozumiesz. nawet jeśli zepsuję wszystko inne jak zwykle, to jak tylko przyjdziesz ten cały ból zniknie...
|
|
 |
..powoli się odbijam. to smutne jak szybko osoba ważna staje się anonimową. tak musi
być.? nie musi. ale jest...
|
|
 |
..ja idę gdzieś i płaczę. mogę płakać, bo nie widać moich łez. dziś mam mało sił. zbyt mało, żeby dzisiaj gonić sens...
|
|
|
|