|
Co mogę powiedzieć? Że kocham, że tęsknię, że znowu to samo, że umieram tysięczny raz z powodu jednego końca i nigdy nie pogodzę się z tym, że Cie straciłam./esperer
|
|
|
(..) codzienność wszystko pierdoli i na początku oszukujecie się, że każdy związek wchodzi na ten etap. Na końcu nie zatrzymujesz mnie nawet kiedy widzisz mnie w drzwiach z walizką. Straciłam moje szaroniebieskie oczy, straciłam moje życie i część serca. Żegnaj./esperer
|
|
|
Mówimy coś wbrew samym sobie, bo tego wymaga od nas świat. Gubimy się jak małe dzieci i szukamy winy wszędzie, tylko nie w sobie
|
|
|
Zabawne, że ludzie, którzy mieli nigdy nie ranić, zranili najbardziej. Ci, którzy mieli być na zawsze, pierwsi spakowali walizki. Nie składaj obietnic, ludzie zbyt często je łamią.
|
|
|
"Nie ma nic bardziej tragicznego niż żebranie o gest, o uśmiech od ukochanej Istoty. Przy tej tragiczności blednie wielka inna tragiczność, tragiczność cielesnego kalectwa, tragiczność duchowego kalectwa... wielka tragiczność blednie przy tragiczności żebrania o miłość."
|
|
|
Nie ma chwili do stracenia. Do ogłupienia doprowadza mnie ten teatr każda ściema. Zdrowie za tych wszystkich których przy nas nie ma. Dziś wyjście z cienia chce więcej słońca.
|
|
|
Nieraz gdy prowadzę furę mam taką ochotę by dać gaz do dechy i zjechać na pobocze. Pojechać bokiem i rozjechać kogoś, ziom !
|
|
|
Bo jeśli ona w oczach ludzi jest dziwką to jestem taki sam jak ona, chuj w opinię publiczną. Oddaj mi swoje ramiona, oddaj mi wszystko. Zróbmy to szybko a niech wszyscy sobie myślą, to czysty destroy.
|
|
|
Ogólnie hardcore, ale dalej gram w to życie bo wiem że warto choć nie zawsze gładko idzie. W oczy faktom patrze, nadszedł czas rozliczeń.
|
|
|
Nigdy nie zapomnisz tego, który jest daleko.
|
|
|
Nie miałaś blokad, lecz w oczach kilka łez co wytarłaś je i włosy odgarnęłaś ręką.
|
|
|
Myślałaś długo czy miałaś inny wybór, o akcjach na które nie mogłaś mieć wpływu. O kilku sytuacjach, błędach i ciosach porażkach, imprezach, gdy nietrzeźwa po nocach. Było kilku typów, mówiłaś im że kochasz lecz zamiast serc mieli dolary w oczach. Wypalając papierosa wspominasz tamten lokal.
|
|
|
|