 |
|
tak, właśnie tak, to nic, że Ty czasem sobie popłaczesz,
zaczniesz wspominać, brakuje Ci tych wspólnych chwil,
bo kiedyś byłaś gotowa zabić za tą osobę, a teraz nawet nie wiesz, jak jej mija dzień.
Ale jak to mówią czas leczy rany, albo raczej przyzwyczaja do bólu...
taka mała dygresja .
|
|
 |
|
“ Zdobyć kobietę dużo łatwiej jest, niż dać jej twarde
podłoże, na którym zbudujecie swoją arkę. ”
— Bisz
|
|
 |
|
Jest w Tobie, w Twoim mózgu, taki obszar, który należy do czułego, wrażliwego, kochającego, romantycznego, zapobiegliwego, opiekuńczego, pełnego troski i empatii mężczyzny. Takiego, z którym chciałoby się mieć od razu wnuki. I wtedy trudno Cię nie kochać, i nie chcieć Cię mieć na wieczną, wyłączną własność. Takiego dobrego i wymarzonego, co to całuje moje rzęsy na dobranoc i od rana troszczy się o wszystko.
|
|
 |
|
I całuje mnie, i przytula, i dokucza, i się śmieje, i robi z siebie największego głupka pod słońcem, i wbija mi palce w brzuch, i jest szczęśliwy, I całuje mnie, i przytula, i dokucza, i się śmieje, i robi z siebie największego głupka pod słońcem, i wbija mi palce w brzuch, i jest szczęśliwy, widzę to, też jestem. widzę to, też jestem.
|
|
 |
|
Gdy będziesz z kimś, kto będzie pokonywał kilometry, by przez chwilę mieć Cię blisko, nie schrzań tego.. drugiej takiej osoby możesz już nie mieć.
|
|
kace dodał komentarz: do wpisu |
5 sierpnia 2014 |
 |
|
jeśli mężczyzna cię chcę - nic nie jest w stanie go od ciebie odciągnąć
jeśli cię nie chce - nic go przy tobie nie zatrzyma
|
|
 |
|
Zastanawiam się, co powiem kiedyś córce, gdy zapyta czy Tata był największą miłością mego życia. Wiem, że będę musiała usiąść z nią wtedy na kolanach i powiedzieć: To najbardziej udana i spełniona miłość mojego życia. Przyniosła mi wiele piękna i szczęścia, były wzloty i chwile stresujące, dał mi wszystko nie żądając niczego w zamian. Ale nie, nie był on największą miłością mojego życia. Bo wiesz, córciu, największa miłość przynosi przede wszystkim bezinteresowność, tak wielką, że nawet miłości w zamian nie oczekujesz.
|
|
 |
|
najgorsze co mogłam zrobić, to było zrobienie sobie nadziei na cokolwiek.
|
|
 |
|
miałam nadzieję, że pęknie mi serce
ale tak, abym ja pękła razem z nim.
oraz że gdy ściągnę słuchawki,
okaże się że ktoś mnie woła
i że to jesteś Ty.
|
|
 |
|
nie krwawiło z bólu ani nie wyło z żalu. a jednak byłam znów sama.
|
|
 |
|
Masakra na kołach. Płacz i zgrzytanie zębów. Trauma i pobojowisko.
|
|
|
|