|
Wszyscy kochają skandale, duże i małe. Nie ma większej frajdy od delektowania się upadkiem wielkich i bogatych. Nie ma większej przyjemności od publicznego potępienia obłudnych grzeszników. Tak, każdy kocha skandale, a jeżeli nie podoba ci się aktualny, za rogiem jest następny.
|
|
|
Są też tacy, którzy przyrzekają poprawę i modlą się o przebaczenie. Czasem ich modlitwy zastają wysłuchane.
|
|
|
z Tobą jestem przy zmysłach, bez Ciebie je tracę
|
|
|
dla nich raj był tam, gdzie mogli być razem
|
|
|
Sprawiłeś swoim uśmiechem, że moja mordka zaczęla się uśmiechać nawet do największych wrogów.
|
|
|
W mojej głowie, w wyobraźni w tej chwili żyję razem z Tobą.
|
|
|
Dwa spojrzenia. Dwa serca lecz miłość zakazana bo byla by okrutna.
|
|
|
najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba.. w końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo... jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - nie wiesz co się dzieje, że to nie prawda... bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że jesteś zakochana i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to,by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną.
|
|
|
bądź przy mnie. siądź obok i szepcz mi do ucha jak bardzo mnie kochasz. złapmy się za ręce, przytulmy, pocałujmy. uczynisz ze mnie wtedy najszczęśliwszą osobę na świecie
|
|
|
-Wiesz co. Lubię Cię, od dawna. -Ja też Cię lubię:) -Nice:) Co ty na to abyśmy wyskoczyli gdzieś i byś mi possała. -Zdaje się że autokorekta trochę nabałaganiła w twoim ostatnim smsie. Nie mogę przestać się śmiać:D -Nie, wszystko w porządku.
|
|
|
|