 |
Przyszła jesień. Następnie nadejdzie zima, wiosna, lato. Minie rok.
Dwa lata, dziesięć. Zapomnimy.
|
|
 |
milion myśli, a umysł
tylko jeden.
|
|
 |
Uwielbiam kiedy budzi się we mnie natura małego dziecka, które ciągle by się bawiło, nawet jeśli jest już zmeczone, to bawiłoby się nadal. Kocham ten swój świat. Kocham to, że ty należysz do mojego świata, a tak właściwie to nim jesteś.
|
|
 |
Nic się nie stało. Nic się nie dzieje. Wskazówki zegara wciąż się poruszają, świeci słońce, kawa jest za gorąca, papieros się spala, a autobus znów się spóźnia. Tylko dlaczego mam wrażenie, że z Jego odejściem czas stanął w miejscu?
|
|
 |
Przekonałam się. Serce jednak ma długą pamięć.
|
|
 |
ale dziś znów mam tysiąc wspomnień.
i tylko jedną twarz przed oczami.
|
|
 |
` ej, Mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal , klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom , pokaż , że potrafisz być silna,
|
|
 |
potrzebuję korepetytora z chemii by wytłumaczył mi czym jest MIŁOŚĆ.
|
|
 |
Tak , Kocham Cię ale zadzwoń jak dorośniesz .
|
|
 |
Kocham Cię - więcej grzechów nie pamiętam .
|
|
 |
.. a wtedy nie liczył się kształt Jego ust a ich smak,
nie kolor oczu, a ich niesamowita otchłań;
wtedy liczył się On i ja.
I to, kim byliśmy, gdy byliśmy razem.
|
|
 |
Jak mi napiszesz sms'a, żebym wpadła do Ciebie na kawę, to przyjdę wcześniej niż raport.
|
|
|
|