 |
Nie chcę już chwilowego szczęścia, tak delikatnego i ulotnego, pozwól mi Panie na coś trwalszego, na choć jeden powód do uśmiechu, tylko jeden, niezaprzeczalnie wieczny, reszta może się walić, bylebym miała pewność, że fundament zawsze będzie na swoim miejscu, bez względu na to jak wielkie zniszczenia poniesie reszta mojego świata, świata, który zawsze zacznę budować od nowa, zawsze na tym samym fundamencie, dobrze wiesz Boże, że to na tym chłopcu chcę oprzeć swoje życie
|
|
 |
Fajnie by było, czasem tak szczerze usłyszeć "dzięki, że jesteś."
|
|
 |
Jeżeli na prawdę chcesz być sam, to mi powiedz. Przestanę się starać, bo wszystko związane z Tobą jest tak cholernie skomplikowane i trudne.
|
|
 |
Pomyśl sobie ile ja dla Ciebie zrobiłam. A teraz zastanów się co miałam w zamian.
|
|
 |
Mając nadzieję, masz pewną podstawę i siłę, która motywuje do działania. Uczucie, że możesz wszystko, mimo konsekwencji.
|
|
 |
Mieć tą pewność, że mnie nie zostawisz.
|
|
 |
Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez te wszystkie stany, od cierpienia do radości, z tą samą intensywnością.
|
|
 |
Kiedy ktoś cię kocha, inaczej wymawia Twoje imię. Po prostu wiesz, że Twoje imię w jego ustach jest bezpieczne.
|
|
 |
Twój brak mnie przeraża. Przeraża mnie to, że bez Ciebie zwyczajnie umieram.
|
|
 |
Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że Cię nienawidzę. Zero prawdy.
|
|
 |
Kiedyś zastanawiałam się co jest wyrazem największego bólu i rozpaczy. Dziś znalazłam odpowiedź. Nie chodzi o łzy, nie chodzi o użalanie się nad sobą. Kiedy dotknie się prawdziwego dna bólu, panuje zupełna cisza. Nikt nie szuka pomocy, nikt nie szuka usprawiedliwienia. Stajemy się po prostu unieruchomieni, nic już nas nie obchodzi, o nic nie dbamy, izolujemy się od wszystkiego i wszystkich i otulamy się ciszą.
|
|
 |
Czasami gdy jestem wściekła na cały świat wystarczy mi tylko Twój ciepły głos. Wtedy wszystko we mnie milknie. Jesteś tylko Ty i Twoje urocze spojrzenie.
|
|
|
|