 |
i nie jestem juz ta sama osoba, ktora poznales, jestem calkowicie inna, ale Ciebie nadal to nie interesuje
|
|
 |
Był. Istniał. Oddychał. Nawet robił to całkiem niedaleko mnie, ale był w tym wszystkim tak przeraźliwie daleko. Znałam to. Ten stan. Te oczy, które błądziły bez celu, przepełnione nienawiścią do świata.
Byłam. Istniałam. Oddychałam. Robiłam to całkiem niedaleko od niego. Pogrążona w wiecznym masochizmie wspomnień. Dzieliło nas bicie serc,które nie mogły się zsynchronizować. | przerobione
|
|
 |
pokonujemy milion chwil, zapominając o sobie.
|
|
 |
Nie jesteś mi obojętny, nigdy nie byłeś, nigdy nie będziesz.
|
|
 |
z dnia na dzień coraz bardziej chcę odejść z tego świata. niby nic mi nie brakuje, rodzina, przyjaciele, mam co jeść, gdzie mieszkać, z kim porozmawiać, ale nie ma obok mnie, Jego. i to właśnie przez Niego nie potrafię żyć dłużej sama./odniego
|
|
 |
wiem, że Ci sie teraz wszystko jebło w sensie te wspomnienia, sentyment i wszystko, wiem że to trudne, ale pomimo wszystko możesz na mnie liczyć, choćby skały srały masz we mnie oparcie, pamietaj. i ja Ci to obiecuje ze mimio tego sie nie jestem tam teraz z Tobą, obok Ciebie i nie trzymam Cie za ręke wiem że serce Ci wali a w głowie roi sie od różnych myśli, to ja cześcia swojego czuje Ciebie, po prostu. | ♥ G .
|
|
 |
|
Chyba wciąż brakuje mi odwagi. Wciąż nie chcę z nikim o tym rozmawiać i dusze to w sobie. Przez to często jestem smutna. Dopóki tego nie powiem komuś - nie uwolnię się od tego. / i.need.you
|
|
|
|