 |
Znasz ten moment, kiedy zamykają się przed Tobą wszystkie drzwi, a na niebie nie ma już odpowiedzi? Znasz ten stan, kiedy tracisz wiarę, oddech i cząstkę siebie? Znasz te chwile, kiedy każda myśl waży ponad tonę? Znasz?! Bo ja doświadczam tego codziennie. I nie pierdol mi, że Ty wiesz co to trudne życie. W białych najurach i bluzie z pumy. Nie pierdol, że wiesz, co znaczą kłótnie z rodzicami. Nie masz jebanego pojęcia, jak to jest dostać po mordzie od ojca i słyszeć płacz matki w pokoju obok. Nie wiesz, jak to jest patrzeć na brata, który zaćpany wraca do domu i nie śpi do czwartej nad ranem, a Ty razem z nim. Nie masz pojęcia, jak to jest wykłócać się z Bogiem o normalne życie, pieczętując to wylaniem kolejnych litrów łez, z pięściami w ustach, żeby nikt nie słyszał, jak bardzo krzyk rozsadza Ci płuca. /just_love.
|
|
 |
"złamałeś wszystkie obietnice
A teraz wróciłeś
Nie odzyskasz mnie."
|
|
 |
I niby jesteś spokojny, nie martwisz się o nic, starasz się zgrywać zadowolonego z życia ale jednak chodzisz ciągle niepewny, strach opanował emocje, pięści masz zaciśnięte, pozorny uśmiech zawsze w pogotowiu. Wiesz muszę Cię rozczarować, zagubiłeś się. Nawet sama nie potrafię powiedzieć Ci, kiedy i gdzie.
|
|
 |
może tęsknisz, może właśnie w tej chwili jesteś szczęśliwy, może teraz zasypiasz, może siedzisz w swoim pokoju, słuchając ulubionej muzyki, może milczysz, może nie ma cię w domu, może czekasz na kogoś, może dokuczają ci problemy, może po prostu jestem Ci teraz potrzeba a Ty jeszcze o tym nie wiesz ?
|
|
 |
Wieczór spędzony telepatycznie razem .
|
|
 |
|
I nagle Twoje imię jest wszędzie.
|
|
 |
|
i wtedy pierdolnął, że kocha.
|
|
|
|