 |
Brakuje mi rozmów z Tobą...
|
|
 |
Miłosne smsy, spacery późną porą,ucieczki z zajęć , by pół godziny dłużej móc patrzeć w Twoje oczy,by ramionami szczęście swe otoczyć. Jesteś moim 2. tomem , moją kontynuacją, moim dalszym ciągiem- bez ciebie nie mam sensu
|
|
 |
Samobójcze myśli, czasem psychika po prostu nie daje już rady..
|
|
 |
Męskie dłonie to prawdziwy boski kunszt,z jednej strony są silne, twarde niczym skała, ale potrafią także być niezwykle delikatne, niosąc pieszczotę.
|
|
 |
biegnąc często zapominamy, że piękno tkwi w tych zwykłych momentach....
|
|
 |
Nawet "szczęściarz" czasem ma doła ...
|
|
 |
Boże spraw, by nie każde szczęście rodziło się w bólu...
|
|
 |
zawsze. bądź przy mnie, zawsze gdy Cie potrzebuje. uśmiechaj sie do mnie w gorsze dni. przytulaj , gdy będę mieć taką zachciankę . Kochaj mnie i nigdy nie zostawiaj.
|
|
 |
Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. / Marylin Monroe.
|
|
 |
|
tego dnia na ostatniej lekcji miała odbyć się Nasza klasowa dyskusja.zajęłam miejsce pod oknem i wkładając słuchawki w uszy,zlekceważyłam wszystkie te bzdury.na środek klasy wyszły dwie dziewczyny,otwierając przed Nami plakat,na którym narysowały żyletkę ociekającą krwią.u samej góry widniało hasło: "tnę się, bo pomaga. pomaga, więc się tnę".wyłączyłam muzykę próbując przysłuchać się pytaniom, które zadawały." wydaję Mi się,że ludzie tną się dla szpanu.mogą to później pokazać innym.zdobyć respekt." powiedziała jedna z nich. "spotkałaś na swojej drodze człowieka,który szedł z podwiniętymi rękawami ukazując ból,który codziennie sobie zadaje? a może widziałaś jego zdjęcia,które publikuje w sieci? " pytałam. "ludzie zadają sobie ból,bo w pewnym sensie jest to dla Nich jedyna pomoc jaką widzą.dla niektórych jest to alkohol,dla jeszcze innych prochy" powiedziałam patrząc, jak milczy. "to dlaczego się nie zabiją?" zapytała. "bo kochają " rzekłam kończąc dyskusję. [yezoo ]
|
|
 |
wartość życia ? to wszystkie wylane łzy. nieprzespane noce. wyrzuty sumienia. kłamstwa. nieufność. litry wypitej wódki. i paczki spalonych papierosów. godziny przegadanych nocy. ból. marzenia. odcinanie się od wspomnień. to każdy ułamek sekundy poświęcony na myśl o Nim. każdy łyk wina z toastem dla Niego. każda spalona fajka dla Niego. zniszczenie sobie kawałka życia, przez Niego. [ yezoo ]
|
|
|
|