 |
Wciąż łudziła się, że jej Anioł Stróż pojawi się znikąd, pozwoli zapomnieć o wszystkich krzywdach, pomoże naprawić błędy i zrozumieć każde uderzenie jej serca, które zdawało się bić w nieznanym rytmie.
|
|
 |
to dziwne. chociaż jestem w pełni świadoma, że nie chcę z nim być i już do niego nie wrócę, to wcale nie kocham go ciut mniej.
|
|
 |
Boję się, że umrę na Twój niedobór.
|
|
 |
coraz częściej czułam, że nie potrafię wyrazić słowami, tego, co chciałabym. mojej całej, niepotrzebnej nikomu miłości.
|
|
 |
spragniona czułości jak astmatyk powietrza.
|
|
 |
Ona po prostu zbyt dużo razy zawiodła się na ludziach. Wszyscy 'przyjaciele', których kochała i darzyła zaufaniem odwrócili się od niej, zostawili w najgorszej chwili. I jak miała znowu komuś zaufać, skoro osoby, które znały ją lepiej, niż ona sama żerowały na niej? Po prostu się bała. - Czego? -Przyjaźni się bała.. I fałszywych ludzi.
|
|
 |
w tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania.
|
|
 |
moja pomyłka polegała na tym, że kierowałam się uczuciami.
|
|
 |
Ciężko jest kochać kobietę taką jak ja.. Musisz o tym pomyśleć, zanim zakochasz się na zabój i nie będziesz mógł bez tego żyć.
|
|
 |
Słuchając smętnych piosenek, pijąc gorącą czekoladę i wciąż płacząc, zrozumiała co straciła..
|
|
|
|