 |
jak mi mówią 'ty musisz' ja mówię 'niekoniecznie'
|
|
 |
bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk
|
|
 |
i trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni
|
|
 |
nie ma lepszych niż Ty i nie masz więcej niż nic
|
|
 |
nie umiem powiedzieć tego, że wciąż jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem
|
|
 |
przeświadczenie, że gdy objęłam Cię - byłeś częścią mnie
|
|
 |
skąd obojętność, która każe mi stać, kiedy chciałabym pobiec za Tobą?
|
|
 |
Mówią, że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami, ja jednak cholera wiem, że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. To tylko drogi, które trzeba było wybrać, nas poróżniły.
|
|
 |
Wiem, że mnie kochasz, ale nie wiem dlaczego. Patrzę na ciebie i nie mogę zrozumieć: dlaczego to ja. Za każdym razem gdy odzyskuję równowagę, znowu ją tracę. Bo to nie powinnam być ja i myślę, że gdy do tego dojdziesz, zabije mnie to.
|
|
 |
fajnie jest umieć się z kimś rozumieć bez słów i w tym samym momencie wybuchać śmiechem.
|
|
 |
idziesz na dno, bezradność z beznadzieją chodzą w parze
|
|
|
|