 |
kto walczy , może przegrać . kto nie walczy , już przegrał .
|
|
 |
Nie ciesz do mnie mordy, bo i tak Cię nie lubię.
|
|
 |
być może znasz to uczucie, kiedy z góry patrzysz na własne szczęście, które wciąż z dnia na dzień, małymi krokami oddala się od Ciebie. człowiek, który sekundy temu, był ważniejszy od Twojego życia, nagle tak po prostu znika, gdzieś w tłumie nieznanych Ci twarzy. a Ty? nie możesz zrobić już nic, nie możesz już nic powiedzieć, bo Twoje słowa zawiniły zbyt wiele razy, łamiąc wszelkie podstawy. stoisz i przyglądasz się temu co budowaliście z tak wielkim zaufaniem, co z czasem stało się fundamentem Waszych serc. to staje Ci się obce, i tak jak uczucia będące zawsze ponad wszystkim tym co dzieliło, ponad każdą z barier, gwałtownie opada, uderzając z tak ogromną siłą o ziemię, by jedyne co zrobić, to pobudzić ból. / endoftime.
|
|
 |
Kocham Cię przecholernie mocno .
|
|
 |
zanim cokolwiek powiesz musisz wiedzieć, że gówno mnie to obchodzi.
|
|
 |
oficjalnie jest tylko przyjacielem, kimś od układania idealnej teraźniejszości. kimś od pomocy przy sklejaniu drobnych kawałków serca, gdy tylko pęka, ale wiesz.. może to nierealne, sprzeczne z tym jak być powinno, bo tak naprawdę, to On jest tym sercem, jest jak pierwszy promień słońca przebijający niebo tuż po deszczu, jest wszystkim tym, co kocham i tym, czego wciąż potrzebuję. / endoftime.
|
|
 |
Pięć liter jego imienia. Głębia oczu. Kolor włosów. Barwa głosu.Odgłos bicia serca. Styl chodzenia. Słodki uśmiech. Delikatny dotyk.Usta idealnie pasujące do moich. Ciepły oddech.Zapach, który pozostawia na mojej koszulce. ♥
|
|
 |
niesamowite jest to, że gdziekolwiek jesteśmy, patrzymy na to samo niebo.
|
|
 |
Człowiek zmienia się nie do poznania, gdy zrozumie, że stracił coś, co kochał całym sobą.
|
|
 |
Prawda jest taka, że czasami brakuje mi Ciebie tak bardzo, że ledwo mogę to znieść.
|
|
|
|