 |
Trudno zamknąć oczy i nie uruchamiać wspomnień.
|
|
 |
Jesteś silny, a ja chciałabym być twoją pierwszą słabością.
|
|
 |
Mam takiego kaca, że zaraz eksploduje mi głowa, albo żołądek albo nerki albo wszystko na raz i umieram i właśnie spędziłam z nim noc, a przecież dlaczego, skoro Ty jesteś, skoro wróciłeś, a miłość nie umiera, no kurwa, nie rozumiem tego, wypaliliśmy się, ale jak widać nie wypaliliśmy, miłość, jezu, jakie to dziwne i niesamowite i wszystko i cholera, to chyba nie przechodzi, to chyba naprawdę nigdy, nigdy nie przechodzi.
|
|
 |
latają talerze , ja znowu płaczę , ty krzyczysz i nie wiem skąd się tu wziąłeś , nie wiem jakim prawem znowu mieszasz mi w życiu , znowu jesteś obok i znów dostajesz po pysku i chyba nie chciałam tego zrobić ale jakaś część mnie chce Ci jeszcze dołożyć , widzę kurwiki w twoich oczach , widzę ból i widzę żal , nienawidzę cię ale pragnę być przy tobie cały czas , chyba upadam na ziemię , chyba nie mam już siły i chyba jesteś obok , ej co jest przecież się nienawidzimy ? Czuję drgawki i wszystko wiruję , to chyba narkotyki i chyba się duszę. Jesteś przy mnie , czuję twoje ciepło i jest mi dobrze po raz pierwszy odkąd kurwa pamiętam jest mi dobrze chociaż umieram / nacpanaaa
|
|
 |
o jedno Cię proszę, chcę widzieć Twój uśmiech.
|
|
 |
Bawisz się słowami.Upajasz się nimi.Słowami chcesz zastąpić normalne,ludzkie uczucia,których w tobie nie ma.
|
|
 |
jeśli ktoś dał ci serce musisz się z nim ostrożnie obchodzić,nawet jeśli o nią nie prosiłeś
|
|
 |
naiwności w oczach chłopca
|
|
 |
kolejną noc z rzędu,płacz.
|
|
 |
patrz,jak w mgnieniu oka zmienia się wszystko
|
|
 |
nie ma zasad,są tylko worki po dragach
|
|
|
|