 |
już mam kurwa dość udawania, że jest ok. mam dość malowania się, żeby maskować mój brzydki ryj. spuchnięte i podkrążone oczy, na policzkach dziury od łez. mam dość zakładania długich spodni, by nie było widać moich pociętych nóg. tak samo mam dość zakładania długich bluzek, z tego samego powodu. kiedyś przyjdę do Ciebie naga i zapłakana, ciekawe jak zareagujesz kurwa . / paktoofoonika
|
|
 |
chcę chodzić po mieście z żyletką w ręku i ciachnąć wszystkie szczęśliwe pary, przez które mam kompleksy. jestem psychiczna, zafundował mi to właśnie on. / paktoofoonika
|
|
 |
czasem mam ochotę wyjść na środek ulicy i wydrzeć ryj, jak bardzo Go kocham. ludzie patrzyliby na mnie z ciekawością, co tak młodej dziewczynie może leżeć na sercu i czemu ona siedzi w kałuży krwi. / paktooofoonika
|
|
 |
czy tylko ja jestem tu nadal tak zajebiście nieszczęśliwa, bo sama? ;( / paktoofoo.
|
|
 |
Nie mogę się winić za martwe relacje, tym bardziej, że nie były warte mych zmartwień.
|
|
 |
Od zawsze żyłam z przekonaniem, że nie warto się zakochiwać, że angażując się i powierzając w ręce mężczyzny całe swoje życie, skazujemy się na ból i rozrzucone chusteczki po pokoju, gdzieś pomiędzy potłuczonymi ramkami do zdjęć. Wiedziałam, że specjalnością facetów jest znikanie i wbijanie noży prosto w serca naiwnych dziewczyn. Starałam się być silna. No albo przynajmniej udawać, że nic nie czuję. Wolałam być raniącą niż ranioną. Bałam się tej miłości. Wtedy jeszcze nie myślałam o tym, że jeśli przed nią uciekam, ona najzwyczajniej znudzi się gonitwą i po prostu do mnie nie przyjdzie, tym samym skazując mnie na wieczną samotność./zakochanawnimx3
|
|
 |
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
|
|
 |
Nie spróbuję tylko dlatego, że intryguje Cię, jak to jest być ze mną.
Gorzej niż z każdą inną. Ciekawość zaspokojona?
|
|
 |
i najbardziej poniżającym jest momentem ten, kiedy moja matka widzi moje podkrążone oczy zademaskowane marnym makijażem. kiedy moje cierpiące, pocięte ręce wychodzą na jaw. kiedy ona patrzy mi w oczy i z goryczą mówi "co ty z sobą robisz dziecko..." / paktoofoonika
|
|
 |
jestem wyjątkowa. jestem wyjątkowa pod tym względem, że od kilku lat w moim życiu istnieje tylko jeden mężczyzna, który króluje nad moim sercem. jestem wyjątkowa- bo tylko jego mam w myślach, tylko co do niego mam plany, tylko z nim czuję się tak zajebiście szczęśliwa. jestem wyjątkowa- on mnie nie chce i odrzuca po raz setny, a ja i tak nie odpuszczam! / paktoofoonika.
|
|
|
|