 |
|
wiem, że bardzo Ci przeszkadza to, że mam kogoś innego. Wkurza Cię to, że tak szybko o Tobie zapomniałam, że tak łatwo udało mi się wyleczyć z Twojego zapachu, brązowych oczy i miękkich ust. Irytujesz się, gdy inni mówią o mnie i o nim w Twoim towarzystwie. Tak bardzo byłeś pewien, że wrócę do Ciebie, rzucę się do kolan i będę błagać byś mnie pokochał. A tu taka niespodzianka. Jesteś zły, że jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, bez Ciebie.
|
|
 |
|
Jeden miłości chce - drugi ma puste serce, jeden nic nie chce mieć - a drugi chce mieć więcej.
|
|
 |
|
Nade mną nieba bezkres, wokół mnie szary bezsens. Powiedz co to za miejsce, gdzie tu sens jest?
|
|
 |
|
Dzięki Tobie skumałam, że ten brzydki świat jest piękny i nie liczy się tutaj nic, tylko momenty.
|
|
 |
|
I nie obchodzi mnie jakie masz do mnie podejście. Chcesz wiedzieć? Powoli zapominam, że jesteś.
|
|
 |
|
To coś więcej, bo już na zawsze pod skórą, A moje oczy są Twoje, jeśli chcesz bierz. Strach jest bzdurą.
|
|
 |
|
Nie potrafiłeś mnie docenić gdy byłam blisko łączyło nas tak mało a dzieliło wszystko. Męczące kłótnie ciągłe kłamstwa awantury.
|
|
 |
|
Niech to już zostanie, bo tak lepiej; Mam już święty spokój, wolę żyć bez Ciebie. Teraz telefon milczy, skasowane wiadomości; Nie uwierzę już nigdy nawet szczerej miłości. Jestem sam i tylko jedna myśl porusza: Jak zaufać teraz komuś, skoro anioł mnie oszukał?
|
|
 |
|
Dziś widziałem zbyt wiele, o jeden obraz za dużo; Dla Ciebie nie mam już miejsca, gdy marzenia się kruszą.
|
|
 |
|
zrań mnie prawdą, ale nigdy nie pocieszaj mnie kłamstwem.
|
|
 |
|
Dziękuję, że mnie kochasz, bo robisz to idealnie.
|
|
 |
|
miłe uczucie, gdy wiesz, że już go nie kochasz.
|
|
|
|