jesteś blisko
słuchasz gdy nie mówię nic
jesteś blisko
zabierasz lęk dodajesz sił
jesteś blisko
studzisz kiedy pali wstyd
i choć wiem o sobie więcej
sam wciąż potykam się
jak dziecko w gęstej mgle
Zszyje i skleję
ubiorę w kolory świąt
wiernie bezbłędnie
odtworzę każdy kąt
siebie wypełnię powietrzem
aż braknie słów
o sobie na chwilę zapomnę
by poczuć znów że ciągle..