 |
Nie ma nic bardziej złudnego niż zdjęcie:
zdaje nam się,
że na zawsze utrwalamy jakiś szczęśliwy moment, podczas gdy stwarzamy tylko powód do tęsknoty.
Naciskamy migawkę i hop,
po sekundzie ta chwila znika.
|
|
 |
Czasami płaczesz,
mimo,
że ktoś,
kogo kochałaś,
odszedł dawno temu.
|
|
 |
A mówi się, że czas leczy rany... Według mnie, tylko do nich przyzwyczaja.
|
|
 |
Zabierz moje myśli
I zabierz mój ból.
Wylecz mnie.
Zabierz moją przeszłość
I zabierz moje grzechy.
Wylecz mnie.
|
|
 |
Powiedz mi,
że niektóre rzeczy przetrwały.
Powiedz mi.
|
|
 |
Zastanawiałam się nad tym,
czy nie należałoby może wstać,
ale nie mogłam znaleźć żadnego powodu.
Nic na mnie nie czekało.
|
|
 |
"Wszystko ma konsystencję oprócz mnie.
Ja gdzieś zniknąłem."
|
|
 |
Jesteśmy psychicznie przetrąceni i myślę,
że długo potrwa,
nim zaczniemy żyć normalnie.
|
|
 |
Chciałabym móc powiedzieć, że zapomniałam o każdej emocji jaka towarzyszyła mi podczas wspólnych chwil. Chciałabym móc powiedzieć, że wszystko co było kiedyś jest tak daleko ode mnie jak zawsze tego chciałam. Ja już po prostu nie mam siły walczyć z resztkami miłości jakie pozostały w moim sercu. To trwa zbyt długo, a ja jestem zmęczona tym ciągłym wyrzucaniem Cię z siebie i przyjmowaniem z powrotem. Mam świadomość, że to nie może tak wyglądać, że to wręcz od dawna nie powinno tak wyglądać dlatego teraz modlę się aby to wszystko minęło. Wiem, że nigdy nie wrócisz dlatego ja nie chcę już cierpieć. Chcę żeby to wszystko odpuściło, żeby wspomnienia zniknęły, a Ty odszedł razem z nimi. Ty masz swoje oddzielne życie, więc ja chciałabym mieć w końcu swoje - takie, w którym wszystko co złe tak po prostu minie. / napisana
|
|
 |
tak nagle znika wszystko co kochałaś, pozostaje ból, pot, łzy, wspomnienia które będą ciągle cię ranić
|
|
 |
Czuje w sobie pustke. Taką cholerną pustkę jakby czegoś we mnie brakowało, jakby coś się we mnie wypaliło. Czuje jakby moje serce biło już tylko po ty by pompować krew, a nie po to by ktoś mógł w nim zamieszkać. A niby nic sie ostatnio nie dzieje, niby jest dobrze. Niby się śmieje. To dlaczego każdego wieczora po moich policzkach toczy się kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt łez.. Czegoś ubyło. We mnie, w moim życiu. Jest tak pusto, jest tak dziwnie, tak nieswojo. Tak szaro, tak smutno, tak pusto. / podobnodziwka
|
|
 |
You’re the love of my life/Jestes miłoscia mojego zycia
|
|
|
|