|
Biegnę za tobą po stłuczonym szkle.
Przecinam skórę, ale nie dbam o to.
Wykrwawiam się dla ciebie z ochotą.
|
|
|
Jeśli ja pierwszy zdechnę będę czekał na ciebie suko w piekle
|
|
|
Wiem, że w końcu to znajdę,
szczęście czeka gdzieś na mnie.
|
|
|
Widzę twoją twarz, gdzie nie powinno być niczego.
|
|
|
Mogłabym ci wiele dać, to za czym tęsknisz,
mogłabym za tobą stać, uczynić wielkim.
Gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno.
|
|
|
Chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście?
|
|
|
Podejmujesz wybór, ponosisz konsekwencje.
Czemu znów to robisz, skoro tak bardzo nie chcesz?
|
|
|
Takie same sny masz ty i ja.
|
|
|
Wracam z trasy, wkładam klucz, otwieram zamek w drzwiach,
łudzę się że ktoś tam czeka, dociera - zostaje sam.
|
|
|
Nie mam siły na zabawę w przyjaźń.
|
|
|
Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada mała.
|
|
|
|