 |
Tak wiele miałem dać im, nie chciałem Cię stracić.
Nie mogę tego cofnąć już czasu na tarczy.
Nie żyw już urazy, próbowaliśmy tyle razy,
A teraz to przeszłość, chyba coś nam uciekło.
|
|
 |
powolutku do celu,bez przegięć i rzeźni
|
|
 |
“Było tyle okazji, żeby powiedzieć Ci ze Cie kocham.”
|
|
 |
Poznajesz człowieka, który z dnia na dzień staje Ci się tak nieprawdopodobnie bliski. Tak niebezpiecznie ważny, potrzebny. Nadajesz mu miano Tlenu. Jest najczystszym powietrzem na całej kuli ziemskiej.
|
|
 |
Wysprzątałam dla Ciebie pokój, kuchnie, łazienkę, dom. Patrzę w ten pierdolony telefon i nic, kurwa nic.
|
|
 |
Czy naprawdę nie zasługuję na pieprzone chociażby
"spierdalaj" ?
|
|
 |
Nakurwiony pół dnia, w rękach kielony albo lufka.
|
|
 |
|
teraz zyje sobie tak, jakbym wsadzil chuja w globus i mowil, ze jebie swiat
|
|
 |
|
i nie wiem co widziałem w tobie cały ten czas
|
|
 |
I jestem tego pewna , ze to nie miłość na pokaz
|
|
 |
Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie!
|
|
 |
- miałaś kiedyś jakieś większe marzenie?
- tak. siedzi teraz obok mnie.
|
|
|
|