|
I choć tyle razy mnie skrzywdziłeś i tyle razy się na tobie zawiodłam…Mimo że tak bardzo jestem dla ciebie obojętna to nadal Cię kocham , nie wiem dla czego? Nawet nie jesteś wart kogoś takiego jak ja.
|
|
|
Potrzebuję Cię tu i teraz. Masz być, rozumiesz?!
|
|
|
i stwierdzono u niej niepoczytalną skłonność do okrucieństwa, agresji, gwałtownych wybuchów gniewu a także wybujały temperament.
|
|
|
cześć. spierdoliłeś mi życie. pamiętasz ?
|
|
|
chciałabym urodzić się od nowa, tylko po to, by Cię uwieść i zostawić. chcę byś się poczuł jak szmata. Potraktować Cię tak, jak potraktowałeś mnie. | me.
|
|
|
i wiesz, co? tęsknię za Tobą, kretynie... cholernie. | me.
|
|
|
kiedy biorę telefon do ręki i widzę na ekranie ‚wyświetl jedną wiadomość od ‚serce zaczyna walić mi jak opętane. czekam, aż treść zejdzie do końca i pojawi się twoje imię. choć już parę razy się zawiodłam, nadal mam jakieś nadzieje, że jednak napiszesz, zapytasz co u mnie i będzie wszystko znów ok. ♥
|
|
|
nie jestem dla ciebie idealna. nie mam idealnie prostych włosów. nie mam idealnej figury. nie mam idealnych błękitnych albo czarnych oczu. nie jestem otwarta na wszystkich, nie jestem poprawną romantyczką. a mimo to mnie wtedy pokochałeś. ♥
|
|
|
On śpiewał jej "kocham patrzeć jak śpisz.. ". ona krzyknęła "wiedziałam, że ktoś kurwa z szafy mi wychodzi w nocy! "
|
|
|
Wypowiadam teraz wojnę, w negatywnym nastawieniu. Nie ufam już nikomu, tylko nam i naszym cienią, bo idą tam gdzie my, nigdy nie szukając drogi, byle by być razem.
|
|
|
I tak jakoś samo wyszło, że palce napisały ‚siema’ , i tak jakoś wyszło, że po tym zrobiłeś się niedostępny.
|
|
|
Znowu kupiła parę butów. Ale teraz nie ma już nikogo, kto powiedziałby jej,że przecież ma już takie, tylko czerwone, czarne i chuj wie jeszcze jakie. Teraz nie ma nikogo, kto powiedziałby, że jak jeszcze raz kupi takie same szpilki, i wyrzuci kasę w błoto, to nie dostane buziaka na powitanie.
|
|
|
|