głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika prayer

Możesz powiedzieć mi 1000 słów. Zrozumiem 100  zapamiętam 10  ale w żadne nie uwierzę.  Już nie.

prayer dodano: 2 sierpnia 2011

Możesz powiedzieć mi 1000 słów. Zrozumiem 100, zapamiętam 10, ale w żadne nie uwierzę. Już nie.

A gdy spotkała go przypadkiem nie potrafiła oderwać od niego wzroku. Mimo  iż go nie znała  patrzyła na niego tak niebanalnie. Gdy jego oczy uśmiechnęły się  ona przeraziła się ich pięknem. Dreszcz przeszedł przez jej ciało tak  jakby chciał uświadomić jej  że on jest kimś więcej niż tylko przypadkowo spotkaną osobą  że on jest tym  którego tak wytrwale szukała. Wtedy zrozumiała jak to jest  kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim.

prayer dodano: 2 sierpnia 2011

A gdy spotkała go przypadkiem nie potrafiła oderwać od niego wzroku. Mimo, iż go nie znała, patrzyła na niego tak niebanalnie. Gdy jego oczy uśmiechnęły się, ona przeraziła się ich pięknem. Dreszcz przeszedł przez jej ciało tak, jakby chciał uświadomić jej, że on jest kimś więcej niż tylko przypadkowo spotkaną osobą, że on jest tym, którego tak wytrwale szukała. Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim.

Przychodzi dzień  gdy uświadamiasz sobie  że trwałość jest czymś bardzo ulotnym  a strzaskana nadzieja stanowi najdotkliwszą stratę

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

Przychodzi dzień, gdy uświadamiasz sobie, że trwałość jest czymś bardzo ulotnym, a strzaskana nadzieja stanowi najdotkliwszą stratę

  To bardzo źle.    Wiedziałam.Dlatego nie chciałam nic mówić.    Pozwól mi skończyć  głuptasie. To bardzo źle  że nie wiem jak bardzo. Przecież mieliśmy mówić sobie wszystko  pamiętasz?    No.. szepnęła  nie potrafiąc wykrztusić nic więcej     Właśnie. Mi też na Tobie zależy. Nawet bardziej niż Tobie.  zaśmiał się cicho i pocałował we włosy   I zawsze będzie mi zależeć. Zapamiętaj to sobie.    znów siedziała na tej samej ławce. O rok starsza  z krótszymi włosami i bez niego. Machała ze zdenerwowania nogami  płacząc.    Kłamałeś.   szepnęła  patrząc w dal niewidzącymi oczami. Nadal miała przed sobą jego twarz...  CzII

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

- To bardzo źle. - Wiedziałam.Dlatego nie chciałam nic mówić. - Pozwól mi skończyć, głuptasie. To bardzo źle, że nie wiem jak bardzo. Przecież mieliśmy mówić sobie wszystko, pamiętasz? - No..-szepnęła, nie potrafiąc wykrztusić nic więcej - Właśnie. Mi też na Tobie zależy. Nawet bardziej niż Tobie. -zaśmiał się cicho i pocałował we włosy - I zawsze będzie mi zależeć. Zapamiętaj to sobie." - znów siedziała na tej samej ławce. O rok starsza, z krótszymi włosami i bez niego. Machała ze zdenerwowania nogami, płacząc. - Kłamałeś. - szepnęła, patrząc w dal niewidzącymi oczami. Nadal miała przed sobą jego twarz... (CzII)

Siedzieli na ławce. Żadne z nich się nie odzywało  jednak ona nerwowo wierciła nogami.   Stało się coś?   zapytał chłopak patrząc na nią swoim przeszywającym spojrzeniem  – W sumie to nic  tylko..   przerwała  spuszczając wzrok  – Tylko?   powtórzył  łapiąc ją za rękę. Zadrżała pod wpływem ciepłego dotyku chłopaka.    Tylko nie potrafię już udawać.    Udawać  że?     Że mi na Tobie nie zależy.     A zależy Ci?    Nawet nie wiesz jak bardzo.   Cz I

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

Siedzieli na ławce. Żadne z nich się nie odzywało, jednak ona nerwowo wierciła nogami. -Stało się coś? - zapytał chłopak patrząc na nią swoim przeszywającym spojrzeniem – W sumie to nic, tylko.. - przerwała, spuszczając wzrok – Tylko? - powtórzył, łapiąc ją za rękę. Zadrżała pod wpływem ciepłego dotyku chłopaka. - Tylko nie potrafię już udawać. - Udawać, że? - Że mi na Tobie nie zależy. - A zależy Ci? - Nawet nie wiesz jak bardzo. ( Cz,I )

Siedzieli na ławce. Żadne z nich się nie odzywało  jednak ona nerwowo wierciła nogami.   Stało się coś?   zapytał chłopak patrząc na nią swoim przeszywającym spojrzeniem  – W sumie to nic  tylko..   przerwała  spuszczając wzrok  – Tylko?   powtórzył  łapiąc ją za rękę. Zadrżała pod wpływem ciepłego dotyku chłopaka.    Tylko nie potrafię już udawać.    Udawać  że?     Że mi na Tobie nie zależy.     A zależy Ci?    Nawet nie wiesz jak bardzo.   Cz I

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

Siedzieli na ławce. Żadne z nich się nie odzywało, jednak ona nerwowo wierciła nogami. -Stało się coś? - zapytał chłopak patrząc na nią swoim przeszywającym spojrzeniem – W sumie to nic, tylko.. - przerwała, spuszczając wzrok – Tylko? - powtórzył, łapiąc ją za rękę. Zadrżała pod wpływem ciepłego dotyku chłopaka. - Tylko nie potrafię już udawać. - Udawać, że? - Że mi na Tobie nie zależy. - A zależy Ci? - Nawet nie wiesz jak bardzo. ( Cz,I )

Siedzieli na ławce. Żadne z nich się nie odzywało  jednak ona nerwowo wierciła nogami.   Stało się coś?   zapytał chłopak patrząc na nią swoim przeszywającym spojrzeniem  – W sumie to nic  tylko..   przerwała  spuszczając wzrok  – Tylko?   powtórzył  łapiąc ją za rękę. Zadrżała pod wpływem ciepłego dotyku chłopaka.    Tylko nie potrafię już udawać.    Udawać  że?     Że mi na Tobie nie zależy.     A zależy Ci?    Nawet nie wiesz jak bardzo.   Cz I

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

Siedzieli na ławce. Żadne z nich się nie odzywało, jednak ona nerwowo wierciła nogami. -Stało się coś? - zapytał chłopak patrząc na nią swoim przeszywającym spojrzeniem – W sumie to nic, tylko.. - przerwała, spuszczając wzrok – Tylko? - powtórzył, łapiąc ją za rękę. Zadrżała pod wpływem ciepłego dotyku chłopaka. - Tylko nie potrafię już udawać. - Udawać, że? - Że mi na Tobie nie zależy. - A zależy Ci? - Nawet nie wiesz jak bardzo. ( Cz,I )

Gdy myślę o Tobie nie czuję nic. Sporadycznie jednak  myślom o Tobie towarzyszy przyjemny dreszcz. Wtedy wiem  że w tym samym czasie Ty myślisz o mnie.

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

Gdy myślę o Tobie nie czuję nic. Sporadycznie jednak, myślom o Tobie towarzyszy przyjemny dreszcz. Wtedy wiem, że w tym samym czasie Ty myślisz o mnie.

Pragnęłam znaleźć się gdziekolwiek indziej  gdzie byłabym zupełnie sama i nikt nie mógłby mnie odszukać. Pragnęłam nakryć głowę kołdrą  zniknąć. Nie chciałam być w tym miejscu ani w tym czasie.

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

Pragnęłam znaleźć się gdziekolwiek indziej, gdzie byłabym zupełnie sama i nikt nie mógłby mnie odszukać. Pragnęłam nakryć głowę kołdrą, zniknąć. Nie chciałam być w tym miejscu ani w tym czasie.

Czy zastanawiał się pan kiedyś  jak silnie związani jesteśmy z przeszłością? Niekoniecznie naszą. Zresztą cóż to jest nasza przeszłość? Gdzie są jej granice? To jest coś w rodzaju bliżej nieokreślonej tęsknoty  tylko za czym? Czy nie za tym  czego nigdy nie było  a co jednak minęło? Przeszłość to tylko nasza wyobraźnia  a wyobraźnia potrzebuje tęsknoty  wręcz karmi się tęsknotą. Przeszłość drogi panie nie ma nic wspólnego z czasem  jak się sądzi..

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

Czy zastanawiał się pan kiedyś, jak silnie związani jesteśmy z przeszłością? Niekoniecznie naszą. Zresztą cóż to jest nasza przeszłość? Gdzie są jej granice? To jest coś w rodzaju bliżej nieokreślonej tęsknoty, tylko za czym? Czy nie za tym, czego nigdy nie było, a co jednak minęło? Przeszłość to tylko nasza wyobraźnia, a wyobraźnia potrzebuje tęsknoty, wręcz karmi się tęsknotą. Przeszłość drogi panie nie ma nic wspólnego z czasem, jak się sądzi..

Zjawił się ktoś  kto pokochał mnie taką   jaką jestem. Zaakceptował moje wady i nawyki. Zjawił się ktoś  kto powiedział  że jestem najpiękniejszym cudem świata. Powiedział  że mnie kocha ponad wszystko. Zjawił się ktoś  kto stwierdził  że nie może żyć beze mnie. Stwierdził  że jestem idealna. Zjawił się ktoś  kogo pokochałam całym sercem.

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

Zjawił się ktoś, kto pokochał mnie taką , jaką jestem. Zaakceptował moje wady i nawyki. Zjawił się ktoś, kto powiedział, że jestem najpiękniejszym cudem świata. Powiedział, że mnie kocha ponad wszystko. Zjawił się ktoś, kto stwierdził, że nie może żyć beze mnie. Stwierdził, że jestem idealna. Zjawił się ktoś, kogo pokochałam całym sercem.

“O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy  których się wstydzisz  ponieważ słowa pomniejszają je  słowa powodują  iż rzeczy  które wydawały się nieskończenie wielkie  kiedy były w Twojej głowie  po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi  prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy  jak drogowskazy do skarbu  który wrogowie chcieliby Ci skraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je  a ludzie dziwnie na Ciebie patrzą  w ogóle nie rozumiejąc  co powiedziałeś  albo dlaczego uważałeś to za tak ważne  że prawie płakałeś mówiąc. Myślę  że to jest najgorsze  kiedy tajemnica pozostaje nie wyjawiona  nie z braku słuchacza  lecz z braku zrozumienia.”

prayer dodano: 1 sierpnia 2011

“O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je- słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w Twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby Ci skraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na Ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc, co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne, że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze, kiedy tajemnica pozostaje nie wyjawiona, nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.”

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć