 |
to samo gówno, tylko dzień inny.
|
|
 |
nie skomentuję tego. już w tym tygodniu byłem niemiły. -aspołeczny ./'
|
|
 |
nie zostawiaj mnie na pożarcie tych wszystkich ludzi, którzy nie są Tobą.
|
|
 |
tracę zasięg Twego serca.
|
|
 |
zawsze uśmiechnięci, w środku nieżywi.
|
|
 |
zostań, potrzebuję Cię tu. to, co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół. ./'
|
|
 |
budzę się z myślą, żeby zasnąć.
|
|
 |
Wiem, że nie wyszło za pierwszym razem. I wiem, że to nie ma żadnego sensu. Ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że należymy do siebie. Czy jest jakaś część ciebie, która chce spróbować jeszcze raz?
|
|
 |
odpuściłam, bo nie jestem taka, żeby nalegać.
|
|
 |
Nie jestem z tych, których zrozumiesz za pierwszym razem.
|
|
 |
-Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę?
-Można. Ale szybko gubisz się między "wypierdalaj" a "błagam, wróć".
|
|
 |
wszystko przecież w końcu, do cholery mija. '
|
|
|
|