 |
poprawił jej bezwładny kosmyk czarnych jak heban włosów i powiedział, że jest dzielna. kiedy ona cicho załkała, bezszelestnie wyciągnął nóż z jej klatki piersiowej, a ona ostatnich tchem wydusiła 'dziękuję'.
|
|
 |
ból sprawiony odrzuceniem przez kochającą Cie osobę, to ten kiedy czujesz jak Twoje serce robi się mokre od łez.
|
|
 |
czuje sie przez Ciebie jak zaadoptowane dziecko, które się nie sprawdziło i zostało oddane spowrotem do przytułku.
|
|
 |
pszczoła umiera, gdy użądli. człowiek krzywdzi milion razy dziennie i żyje dalej
|
|
 |
chce letnich nocy i ciemnych ulic, dusznego powietrza i Twoich chłodnych ust.
|
|
 |
sorry, ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. dziś nie wyglądam, nieczynna jestem, chyba też trochę nie żyję. może jutro.
|
|
 |
zapomnij o mnie, nie ma mnie od teraz.
|
|
 |
w sercu mam maj, w głowie listopad.
|
|
 |
potargana przez czas i przez miejsce
|
|
 |
teraz chore serce otwieraj, bez znieczulenia.
|
|
 |
miał odbić się od dna, a dno się oberwało...
|
|
|
|