 |
przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.
|
|
 |
czasami mam wrażenie, że brakowałoby mi go, nawet gdybym go nie poznała.
|
|
 |
"Mam nadzieję, że kiedy wszyscy uciekną, Ty zostaniesz."
|
|
 |
- Czego Ci brakuje najbardziej? - Naszych rozmów. I pytania: Co jutro robimy?
|
|
 |
ktoś inny zmienia świat za ciebie.
|
|
 |
chlam i ćpam, kopcę blanty
|
|
 |
mieszała przeciwbólowe środki z amfetaminą
|
|
 |
odtrącić tę miłość słowami.
|
|
 |
serce zimne,puste słowa, chcę móc uciec, chcę się schować.
|
|
 |
odtrącić czyjeś serce i byleby móc już nie być bez uczucia nadziei
|
|
 |
''To co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół..''
|
|
|
|