 |
Ja, wkurzając się na włosy, do Ani: "ojaaa, nie wzięłaś mi gumki" Ksiądz: "Przecież wracamy potem od razu do domu, więc jest jakiś problem? *cwaniak* hahaha, jaaaki pojazd. Staczam się przy Was" BOŻE, co za gość :D
|
|
 |
Niewiarygodne jak wiele zmieniło się w ciągu tego roku. Wciąż pamiętał jak obchodzili razem jej ostatnie urodziny. Widział jej uśmiechniętą twarz, gdy rozrywała papier pakunkowy z prezentu, jak jej oczy wręcz tryskały radością i szczęściem kiedy otwierała album przepełniony ich wspólnymi zdjęciami i śmiała się z każdego z nich, wspominając te wszystkie chwile. Zacisnął dłoń w pięść, niemalże rozrywając delikatny materiał kołdry, wydając z siebie kolejny pełen bólu szloch. Nie ważne ile razy wypychał to wspomnienie gdzieś poza umysł, ona wracało ze zdwojoną siłą – szydząc z jego słabości oraz chorej, niemożliwej i tak niewiarygodnie głupiej miłości. Starał się być silny, ale nie mógł powstrzymać fali obrazów, która niespiesznie zaczęła naruszać jego myśli.
|
|
 |
powinieneś nosić na sobie etykietkę zamieszoną na paczce fajek. uzależnia, a potem zabija.
|
|
 |
Zawsze miałam słabość do czerwonych butów, za krótkich sukienek, piwa z sokiem malinowym a w szczególności do niegrzecznych chłopców. / lovexlovex
|
|
 |
Może i jestem młoda i nie wiem co to prawdziwe problemy. Nie przeżyłam śmierci bliskiej osoby, nie umierałam z głodu i nie nocowałam pod mostem. Wiem jednak jak boli, gdy ktoś na kim ci zależy odchodzi, kiedy trzęsiesz się z zimna i bezradność, kiedy twój krzyk jest głuchy, a płacz niewidoczny dla innych. / lovexlovex
|
|
 |
Wśród żółto-pomarańczowych liści szukała szczęścia, które zgubiła ostatniej jesieni. / lovexlovex
|
|
 |
Nie szukaj miłości na siłę. Odpuść sobie i po prostu żyj. Ona sama przyjdzie.. Za rok, dwa, albo miesiąc, tydzień.. a może już jest. /lovexlovex
|
|
 |
Z miłością jest jak z ulubioną książką.. Czytasz wiele innych, ale zawsze wracasz do tej jednej. / lovexlovex
|
|
 |
Boże pomóż mi nauczyć się odróżniać przyjaciół, od zwykłych hien, pragnących mojego upadku, miłość od zauroczenia i tego jedynego od pospolitego skurwiela. / lovexlovex
|
|
 |
Jak byłam mała wierzyłam w miłość.. dzisiaj.. dzisiaj też wierze, tylko definicja tego pojęcia zmieniła się diametralnie./ lovexlovex
|
|
 |
Nie rób sobie nadziei, że to ten jedyny. To kwestia czasu, kiedy odejdzie, przestanie mówić ci cześć, aż w końcu przestanie poznawać cię na ulicy.Nie bądź naiwna, to dupek. / lovexlovex
|
|
|
|