głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pragnacszczescia

Nasza historia zmierza ku tragedii.

alcoholicsmile dodano: 25 grudnia 2011

Nasza historia zmierza ku tragedii.

Chcę żebyś robił mi kakao jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i podziwiał moją nową sukienkę i mówił  że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną moje ulubione filmy po raz setny i śmiał sięze mną i przytulał kiedy płaczę  bo ja ciągle płaczę  więc przytulaj mnie ciągle! Chcę żebyś zabierał mnie na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i zabrał mnie nad morze i żebyś za mną tęsknił  kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział  żebyś był pewny.

alcoholicsmile dodano: 25 grudnia 2011

Chcę żebyś robił mi kakao jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i podziwiał moją nową sukienkę i mówił, że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną moje ulubione filmy po raz setny i śmiał sięze mną i przytulał kiedy płaczę, bo ja ciągle płaczę, więc przytulaj mnie ciągle! Chcę żebyś zabierał mnie na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i zabrał mnie nad morze i żebyś za mną tęsknił, kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział, żebyś był pewny.

Nienawidzę świąt i tych wszystkich sztucznych życzeń   które i tak nigdy się nie spełnią   demoty

alcoholicsmile dodano: 25 grudnia 2011

Nienawidzę świąt i tych wszystkich sztucznych życzeń , które i tak nigdy się nie spełnią [ demoty ]
Autor cytatu: inmyveins

zabierz mi udręczające sumienie  rozdzierający ból głowy  zmieszane uczucia. gubię się.

definicjamiloscii dodano: 25 grudnia 2011

zabierz mi udręczające sumienie, rozdzierający ból głowy, zmieszane uczucia. gubię się.

uwielbiam te momenty  kiedy kumpela spycha mnie z ławki  czego efektem jest jebnięcie się głową o kawałek metalu siedzenia obok i spierdolenie się wprost w błoto. kolejno moje zamroczenie  chwilowy brak kontaktu z rzeczywistością i znajomi  którzy nachylają się nade mną z bezcennym  ej  kurwa  żyjesz?!  i wypełniającym źrenice przerażeniem.

definicjamiloscii dodano: 25 grudnia 2011

uwielbiam te momenty, kiedy kumpela spycha mnie z ławki, czego efektem jest jebnięcie się głową o kawałek metalu siedzenia obok i spierdolenie się wprost w błoto. kolejno moje zamroczenie, chwilowy brak kontaktu z rzeczywistością i znajomi, którzy nachylają się nade mną z bezcennym "ej, kurwa, żyjesz?!" i wypełniającym źrenice przerażeniem.

moje wejście do domu z całymi mokrymi kozakami  deszczem cieknącym z włosów  całą kurtką i spodniami w błocie  nogami plączącymi się ze sobą  spuchniętym barkiem oraz natychmiastowa odpowiedź na pytanie  gdzie właściwie byłam:   na pasterce przecież!

definicjamiloscii dodano: 25 grudnia 2011

moje wejście do domu z całymi mokrymi kozakami, deszczem cieknącym z włosów, całą kurtką i spodniami w błocie, nogami plączącymi się ze sobą, spuchniętym barkiem oraz natychmiastowa odpowiedź na pytanie, gdzie właściwie byłam: - na pasterce przecież!

Jak ja mogłam w ogóle zapomnieć o telefonie? Przecież tam jest za wiele prywatnych rzeczy  żeby mógł sobie tak po prostu leżeć przy rodzicach! Wpadłam do salonu i złapałam moją komórkę  spoglądając na wyświetlacz.    A było tak pięknie! Prawie zapomniałam  że ten kosmita jeszcze istnieje. Ciekawe  po co dzwonił aż pięć razy?   Co za idiota...   burknęłam do siebie  chowając telefon do kieszonki w krótkich spodenkach od piżamy.   Ładnie go zapisałaś w kontaktach.   odezwała się mama  wchodząc do kuchni.    Tak  wiem.  Pod żadnym pozorem nie odbieraj!  wyraża więcej niż jego imię.

alcoholicsmile dodano: 24 grudnia 2011

Jak ja mogłam w ogóle zapomnieć o telefonie? Przecież tam jest za wiele prywatnych rzeczy, żeby mógł sobie tak po prostu leżeć przy rodzicach! Wpadłam do salonu i złapałam moją komórkę, spoglądając na wyświetlacz. A było tak pięknie! Prawie zapomniałam, że ten kosmita jeszcze istnieje. Ciekawe, po co dzwonił aż pięć razy? - Co za idiota... - burknęłam do siebie, chowając telefon do kieszonki w krótkich spodenkach od piżamy. - Ładnie go zapisałaś w kontaktach. - odezwała się mama, wchodząc do kuchni. - Tak, wiem. "Pod żadnym pozorem nie odbieraj!" wyraża więcej niż jego imię.

WESOŁYCH ŚWIĄT! ♥

alcoholicsmile dodano: 24 grudnia 2011

WESOŁYCH ŚWIĄT! ♥

siłą zaciągne Cię pod choinkę udając  że z własnej woli postanowiłeś zostać moim osobistym prezentem  na który czekałam kilkanaście miesięcy.  bez schizy

alcoholicsmile dodano: 24 grudnia 2011

siłą zaciągne Cię pod choinkę udając, że z własnej woli postanowiłeś zostać moim osobistym prezentem, na który czekałam kilkanaście miesięcy. [bez_schizy]
Autor cytatu: bez_schizy

Pewnie łudzisz się czy On wyśle Ci dziś życzenia  O Ty naiwna!

alcoholicsmile dodano: 24 grudnia 2011

Pewnie łudzisz się czy On wyśle Ci dziś życzenia, O Ty naiwna!

kochani moi  powodzenia w otwieraniu prezentów ode mnie  czyt. przerywaniu pozaginanego w milion stron papieru oraz odklejaniu chuj wie ilu warstw taśmy klejącej .

definicjamiloscii dodano: 24 grudnia 2011

kochani moi, powodzenia w otwieraniu prezentów ode mnie [czyt. przerywaniu pozaginanego w milion stron papieru oraz odklejaniu chuj-wie-ilu warstw taśmy klejącej].

Mordeczki  z okazji świąt   szczęścia nade wszystko ode mnie. By życie  możliwie jak najczęściej  podążało Wam z górki  a nie pod górkę. Byście gdzieś odnaleźli to  co jest w życiu najważniejsze: przyjaźń  miłość  i by owe wartości uczepiły się Was już na zawsze. Tak na dziś  to ciepła rodzinnego  które jest buduje każdą wigilię. Nie pozjadajcie tam za dużo ości  koniecznie ogarnijcie Kevina  niech Wam z przejedzenia brzuszki nie pękną i wygrzebcie spod choinki wymarzone prezenty. Merry christmas  życzy definicjamiloscii :

definicjamiloscii dodano: 24 grudnia 2011

Mordeczki, z okazji świąt - szczęścia nade wszystko ode mnie. By życie, możliwie jak najczęściej, podążało Wam z górki, a nie pod górkę. Byście gdzieś odnaleźli to, co jest w życiu najważniejsze: przyjaźń, miłość, i by owe wartości uczepiły się Was już na zawsze. Tak na dziś, to ciepła rodzinnego, które jest buduje każdą wigilię. Nie pozjadajcie tam za dużo ości, koniecznie ogarnijcie Kevina, niech Wam z przejedzenia brzuszki nie pękną i wygrzebcie spod choinki wymarzone prezenty. Merry christmas, życzy definicjamiloscii :*

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć