 |
Jesteś moją obsesją, Skarbie. Jestem od Ciebie uzależniona. Jesteś wszystkim, czego kiedykolwiek pragnęłam i potrzebowałam, wszystkim.
|
|
 |
Zatrzymaj się na rogu ruchliwej ulicy i wyobraź sobie, że cię tu nie ma. Właściwie, wyobraź sobie, że nie ma cię nigdzie. Przechodnie idą, samochody jadą, otwierają się i zamykają drzwi sklepów, zmieniają się pasażerowie na przystanku. W rzeczy samej – świat dalej się kręci bez ciebie. Zrozumienie tego boli. Ale to bardzo ważne doznanie.
|
|
 |
zawsze będziesz ważny , cześć /s
|
|
 |
wciąż powtarzają mi , że nie lubię nikogo , nie lubię niczego i wiecznie jest mi źle . a jak ma być ? każdy człowiek na mojej drodze choćby jednym gestem potrafi wywołać bolesne wspomnienie , każda rzecz i miejsce przywracają w myślach wszystko to , co teraz tak cholernie boli. to co kiedyś sprawiało , że byłam szczęśliwa , to co aktualnie wywołuje na mojej twarzy smutek i to przez co tak cholernie płaczę nocami w poduszkę. nienawidzę świata. zbyt dużo wspomnień /smajliii
|
|
 |
I NIECH TYLKO NIGDY NIE PRZYJDZIE CI DO GŁOWY, ŻEBY PRZESTAĆ PATRZEĆ NA MNIE TAK, JAK ROBISZ TO DO TEJ PORY.
|
|
 |
Czasami chcę znów być małym dzieckiem, obdarte kolana są łatwiejsze do wyleczenia, niż złamane serce.
|
|
 |
Próbowałam zrozumieć, próbowałam się odnaleźć. Każdego dnia znajdowałam choć jedną rzecz dla której mogę wstać. Nie jest łatwo. Określając to dość potocznie. Mogę nawet powiedzieć, że jest ciężko. Od jakiegoś czasu jestem swoim największym wrogiem.
|
|
 |
Czy myślisz że można Tak łatwo zapomnieć Ten czas gdy krok po kroku
Przybliżałeś się do mnie
|
|
 |
Beznadzieja. Nie da się zasnąć. A najgorsze to próbować spać na siłę.
|
|
 |
Żulczyk: Wszystko krąży wokół poczucia winy.
Pezet: Jasne. Najbliżsi zawsze dostają najbardziej, bo stoją najbliżej.
|
|
 |
Będę silnia już, mimo Twoich słów.
|
|
 |
Jesteśmy społeczeństwem bardzo nietolerancyjnym. Jesteśmy dumni z tego, że dokonaliśmy bezkrawej rewolucji ekonomiczno-społecznej, że potrafimy wybudować aż cztery stadiony i mnóstwo orlików. To takie złudne miraże. Fasady nowoczesności. Ale tak jak nie potrafimy wybudować lub dokończyć autostrad, tak samo nie potrafimy zrozumieć drugiego człowieka, jego odmienności, różnorodności. Tak naprawdę mało jest w nas życzliwości w stosunku do bliźniego swego. Nie ufamy sobie.
|
|
|
|