|
słowa nie oddają tego ile waży strata. kocham Cię najmocniej, zaraz wracam. | onar ♥
|
|
|
Lubiłam wtulać się w twoją klatkę piersiową i kłaść rękę tuz pod Twoim sercem. Czułam każde jego uderzenie. Czułam to ciepło bijące od Twojego ciała.
|
|
|
co byś mi powiedziała, kiedy bym zakładał kurtkę? byś pocałowała w usta mnie z nadzieją, że wrócę? przecież zawsze wracam, nawet z najdalszych podróży, ale ta niespodziewanie mogłaby się przedłużyć. | onar ♥
|
|
|
Nie toleruje wielu cech u ludzi. Ciebie tolerowałam w całości. Wszystkie wady i zalety. Często jedno przysłaniało drugie, ale zawsze byłam w stanie Ci wybaczyć.
|
|
|
Kiedy ostatnio się przytulaliśmy nie wiedziałam, że to będzie nasz ostatni raz. Doskonale pamiętam twe dłonie wplątane w me włosy, pamiętam twój zapach i rytm twojego bijącego serca. Czułam każdy twój oddech i widziałam unoszącą się klatkę piersiową. Czułam nawet krew, która płynęła w twoich żyłach. Mimo wszystko było w tobie coś niepokojącego.
|
|
|
uwielbiałaś we mnie wszystko. nie przeszkadzało Ci to jak bardzo wulgarną jestem dziewczyną. uwielbiałaś moje słabości i to jak za każdym razem potrafiłam się podnieść. uczyłaś mnie spokoju i opanowania. lubiłaś to jak stawałam w Twojej obronie i mówiłam że oddam za Ciebie życie. byłaś, czas przeszły, na zawsze. | paulysza
|
|
|
Wcale nie jest dobrze. Nie jest i nie będzie. Wciąż czekam, aż rano napiszesz mi dzień dobry kochanie i będziesz życzył mi miłego dnia. Po południu się spotkamy, pogadamy, dodamy sobie otuchy, a wieczorem znów dostanę smsa na dobranoc i zasnę spokojnie. Lubię takie błędne koła. Ale to tylko marzenia. Więcej nie usłyszę Twojego głosu i nie zobaczę twojego numeru na wyświetlaczu mojego telefonu.
|
|
|
zdjęcia? wszystkie usunęłam. pamiątki? wszystko schowałam. wspomnienia? ukryłam w najciemniejszym zakątku serca. a tęsknoty i poczucia pustki za cholerę nie mogę się pozbyć... | paulysza
|
|
|
a w takie wieczory jak ten dławię się wspomnieniami i pluję tęsknotą. | paulysza
|
|
|
|
wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem, szukając tego co zwą pozornie szczęściem.
|
|
|
Magik nie umarł, po prostu Bóg chciał się nauczyć rapować.
|
|
|
|
bardzo rzadko spotykam osoby, na które automatycznie zwracam większą uwagę. to wszystko dlatego, że te osoby nie zostały dostrzeżone tylko przez moje oczy, ale również przez moje serce. / niechcechciec
|
|
|
|