 |
najgorzej jest w nocy, gdy budzi mnie krzyk wspomnień.
|
|
 |
i nagle w Naszym życiu pojawia się ta cholernie ważna osoba. ten ktoś dla kogo nawet w najbardziej pochmurne popołudnie potrafimy odnaleźć promień słońca. ktoś, z kim zaczynamy dzielić się kołdrą, i kto sprawia, że poranki stają się piękniejsze. ktoś dla kogo dzielimy jabłko na pół i robimy drugą filiżankę kawy. osoba, która sprawia, że wieczory nie są już samotne, a spacery ze słuchawkami wydają się być niczym w porównaniu do wędrówki we dwoje ze splecionymi rękoma. ktoś dzięki komu Nasze życie nabiera sensu, i dla kogo chcemy żyć. / veriolla
|
|
 |
' a jeśli Ci się nie ułoży z Nią, zawsze możesz wrócić, ja będę czekać' - tak, jeszcze nie dawno bym tak powiedziała. bo jeszcze jakiś czas temu gotowa byłam czekać na Ciebie całe życie. a dziś? brzydzę się Tobą. nie mogę pojąć tego jak możesz być tak dziecinny, zarazem udając tak doświadczonego i dorosłego. nie wierzę już w żadne Twoje słowo, nie potrzebuję Twojej przyjaźni, której praktycznie nie ma, ani żadnej Twojej rady - jestem już dużą dziewczynką, poradzę sobie sama, a Tobie? krzyżyk na drogę,i szczęścia w miłości, której teraz macie tak dużo. a i pamiętaj jeszcze o jednym: czułe słówka to podstawa, więc trenuj bajere. / veriolla
|
|
 |
Byłam tylko plastrem na samotność . Nikim więcej .
|
|
 |
przyszłe pokolenia mają przejebane... wszystkie loginy beda juz zajęte!
|
|
 |
nie mów kobiecie, że jest piękna. powiedz jej, że nie ma drugiej takiej jak ona, a otworzą się przed tobą wszystkie drzwi.
|
|
 |
nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie. dlatego nie spieprz tego!
|
|
 |
czasami lubi się kogoś za mocno... i to nazywa się miłość...
|
|
 |
kroczyć dumnie przed siebie, nie zwracając uwagi na to co było.
|
|
 |
pocałunek jest w miłości tym, czym termometr w medycynie - pozwala dokładnie zdać sprawę z powagi sytuacji.
|
|
 |
szkoda, że słowo "nie" zazwyczaj jest odbierane za "koniec", a nie za motywacje do dalszych starań.
|
|
 |
kobieta musi być na tyle intelektualistką, by podobać się mężczyznom głupim, i na tyle głupia, by podobać się inteligentnym.
|
|
|
|