 |
. wyłączony telefon, niedostępny komunikator gg , muzyka i sny. odcięcie od świata. żegnam na jakiś czas . // kochamcieex3
|
|
 |
. - mamo! rozlał mi się sok. czym mam to zetrzeć? - szmatą. - ale jej tu nie ma! ;]
//
|
|
 |
. kazałeś jej zniknąć z twojego życia. spełniła prośbę. odeszła. nie tylko z twojego, odeszła w ogóle. jeżeli nie mogła żyć z tobą, nie chciała żyć, wcale.
|
|
 |
. jeżeli, grasz w ten sposób, to ja nie gram, wcale. poddaję, się. gratuluję, jest twój.
|
|
 |
. straciłeś, mój szacunek. moje zaufanie. wszystko to co najważniejsze. bo fakt, że Cię nadal, kocham, nie ma tu nic, do rzeczy.
|
|
 |
jeśli też spędzasz Walentynki samotnie, jebnij PLUSIKA . ♥
|
|
 |
Na lekcji matematyki zawsze ludzie odkrywają swojego wewnętrznego hardcore'a.
-Ja pier....
- Coś mówiłaś.?
-Yyy... Ja pierwsza chcę iść do tablicy .
|
|
 |
Dzwoniąc do mnie w godzinach od 3 - 12 albo jesteś samobójcą , albo moim przyjacielem
|
|
 |
|
ledwo oddycha. od chwili pętla na szyi nie daje jej żyć. po prostu tętnice szyjne bardzo szybko zostają zamknięte, a dopływ krwi do mózgu jest niemożliwy. powoli traci świadomość i przed oczami ma swoje życie. w ostatnich sekundach chce odwiązać sznur, z powodu wielkiego bólu. za późno. czuła ból, ale przecież skutek był dobry. nie żyje, właśnie tego chciała. a po sobie zostawiła tylko marny list pożegnalny.
|
|
 |
Nigdy nie znienawidzę kogoś kto nauczy mnie kochać.
|
|
 |
wlewam herbatę do bułki. wrzucam szczoteczkę do kibla. zakładam bluzę na nogi. nie umiem skleić nawet jednego sensownego zdania trując wszystkich żałosnymi wypocinami. tak, tęsknię. || skejter.
|
|
|
|