 |
|
Mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój?
|
|
 |
|
Zrozumiałam, że to co było kiedyś, nie ma szans wrócić już nigdy więcej.
Zrozumiałam, że pomimo wszystko warto walczyć o to, czego potrzebujemy, co kochamy,
bo gdy choć raz się poddamy odkładając przy tym wszystko to,
bez czego tak na prawdę już nigdy nie będziemy w stanie żyć normalnie, stracimy to na zawsze. Zrozumiałam, że w życiu bywają upadki, przez które każdy z nas skreśla z życia to co ma,
ale wiecie co? Każdy z nas popełnia błędy, których mimo to nie będę żałować nigdy,
które może zostawiają w sercu czy na nim głębokie blizny, które nie znikną nigdy,
ale.. dziś zostawmy je za sobą, zostawmy je gdzieś daleko,
i żyjmy tym co mamy, tymi których mamy. / Endoftime.
|
|
 |
|
Nie potrafię do końca się z Tobą pożegnać.
|
|
 |
|
Jest melanż więc dziś nie myśl o problemach.
|
|
 |
|
- Przecież On przez Ciebie płakał! Rozumiesz?! Ryczał jak dzieciak. - To dobrze. Nie tylko On wylewał łzy w tym związku, uwierz. / veriolla.
|
|
 |
|
Napisał. zaczęłam zgrywać zimną i arogancką. Cholera, tęskniłam, jasne. Ale chciałam, żeby czegoś się nauczył. Nawet, jeśli to miało odbywać się moim kosztem.
|
|
 |
|
- Nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy.
- Zaufaj mi, jest w tym zaleta.
- Jaka?
- Kiedy Cię przytulam możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie.
|
|
 |
|
Nie jest dobrze, nigdy nie będzie.
|
|
 |
|
Mogłabym spędzić z nim resztę życia. W jego ramionach budzić się i zasypiać. / callrecording.
|
|
 |
|
Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej, ale jakoś. Tylko niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da.
|
|
 |
|
Chciałabym Ci napisać, że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz, że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia, że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala albo, że krztuszę się powietrzem, bo Ciebie przy mnie nie ma, coś, cokolwiek, żebyś tylko się przejął, żebyś się kurwa zainteresował. / pierdolonadama.
|
|
 |
|
Wracam do miejsc w których pozostało coś ponadto wspomnienia. Przyglądam sie resztką naszych rzeczy , naszym inicjałom wyrytym na pustej ścianie. patrze na kubek postawiony w kącie. podnosze stłuczoną ramke , wyciągam nasze stare , poniszczone zdjęcie i dłużej nie wytrzymuje.To było nasze miejsce, o którym nikt więcej nie wiedział. Nigdy już tu nie wrócimy. nigdy więcej razem . nigdy więcej tak szczęśliwi. Trzaskam drzwiami , ocieram spływające łzy , wychodze..[look.at.me.baby]
|
|
|
|