 |
Ten dziwny moment , kiedy wracasz ze szkoły ,
spoglądasz w lustro i myślisz :
" czy ja tak wyglądałam cały dzień ? "
|
|
  |
chce być powodem twojego uśmiechu. mogę. ? ~schooki~
|
|
  |
naucz mnie kochać i żyć. ~schooki~
|
|
 |
Jestem kaleką emocjonalną, co jest o wiele gorszą dolegliwością. Zbyt szybko się przywiązuję, potrzebuję miłości, nawet tej wymyślonej, przerysowanej, wyidealizowanej. To jest mój pierdolony motorek, który pozwala mi żyć. Kiedy mogę wstać rano i wiedzieć, że ktoś w tym samym czasie też wstaje i myśli o mnie. Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech. Chcę po prostu aby Ktoś umiał wytrzymać ze mną, a ja z nim.
|
|
 |
te niesamowite uczucie, gdy facet kocha Twoją duszę, nie tylko ciało. nie jesteś dla niego nic nieznaczącym przedmiotem, a księżniczką. nie patrzy Ci w biust, a w oczy. czujesz to, iż jesteś dla niego najważniejsza, a nie tylko potrzebna. po prostu Cię kocha, a nie lubi.
|
|
  |
Czasem żałuje, że poznałam pewne osoby. ;d ~schooki~
|
|
  |
Miłość przyprawiona zazdrością i kłamstwami. ~schooki~
|
|
 |
Odejście jest czymś na kształt śmierci ..
Gdy usuwamy się z czyjegoś życia nie mamy prawa powiedzieć mu - "zapomnij"
Nie mamy prawa powiedzieć , że już nigdy więcej się nie zobaczymy ..
Tak naprawdę nasz odejście jest czymś na kształt grobu ..
Który czasem z wielkim bólem serca trzeba odwiedzić , usiąść i cicho powspominać
|
|
  |
Siedziała na dachu swojego wieżowca. w jednej ręce trzymała butelke piwa, a w drugiej telefon. Czekała na wiadomość od niego. Mijały sekundy, minuty, godzimy. A tu cisza.. Nagle poczuła wibracje, tak właśnie to on.. napisał.. Spojrzała na telefonu, w tym samym czasie łzy zaczeły napływać jej do oczu, a w sercu poczuła dziwny ucisk. Przechyliła sie lekko do przodu i wypadła z szybkim tempem spadała w dół, po chwili znalazła sie na chodniku roztrzaskana na małe elementy, jej komórka właśnie sie rozjebała razem z tym chujowym esem. Ona wstała wzieła piwo i poszła do domu.. ~schooki~
|
|
  |
Zabierz mnie stąd... Zabierz jak najdalej, na koniec świata. Tylko nie zmuszaj mnie do zrobienia kroku w przód, kiedy stoję nad przepaścią. ~independent_sou~
|
|
|
|