 |
|
widziałam to w jego oczach. widziałam ten smutek i chęć skończenia ze sobą. jego zielone, przećpane oczy mówiły wszystko. wystarczyło tylko przypatrzeć się dokładnie. na pierwszy rzut oka, wydawał się uśmiechnięty i zadowolony z życia, ale właśnie w tych oczach można było wyczytać prawdę. to, że od jakiegoś czasu z niczym sobie nie radzi i zaśmiewa swoje problemy. i to, że udaje tak wyluzowanego, bo taką wyrobił sobie opinię. widzisz, jak jeden uśmiech potrafi zmylić człowieka? tylko jeden uśmiech, a Ty myślisz, że wszystko jest w porządku.
|
|
 |
|
życzę mu szczęścia. kiedyś znajdzie kogoś lepszego ode mnie, będzie miał dom, kochającą żonę i dzieci, tak jak chciał. o mnie zapomni, jak o najzwyklejszym śnie. mam nadzieję, że przestanie brać to gówno, które go niszczy. to nie to, że przestałam go kochać. mieli rację, niszczymy się, to się nie uda. nie potrafimy żyć razem. więc wybacz, ale muszę odejść, dla Twojego dobra. i nie, nie zapomnę, nigdy.
|
|
 |
|
zaufania nie odbudujesz jedym ''przepraszam'' .
|
|
 |
|
papieros - jedyny rodzaj męski, który uspakaja nerwy i masz świadomość, że będzie zawsze.
|
|
 |
|
obiecywałeś, że wszystko nam sie uda. nie kłamałeś. udalo nam sie wszystko zjebać.
|
|
 |
|
tak . nazwij mnie suką, dziwką, puszczalską . nie wiem, co tam sobie jeszcze wymyślisz. rozumiem, jakoś musisz sobie obrzydzić to,co straciłeś, i co już nigdy do ciebie nie wróci.
|
|
 |
|
Słuchawki znów są splątane, herbata za gorąca, a Ty znów się nie odzywasz.
|
|
 |
|
mówią, że świat nie sprzyja dzisiaj związkom.
|
|
|
|