głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pozorniehappy

'podobasz mi się  dzisiaj możesz zwiedzić moje łóżko.'

kashiya dodano: 9 kwietnia 2012

'podobasz mi się, dzisiaj możesz zwiedzić moje łóżko.'

'najbardziej mnie boli to  że dla Ciebie to wszystko to tylko zwykłe koleżeństwo. pisanie  spotykanie się  zaczepki. to wszystko czysta gra'

kashiya dodano: 8 kwietnia 2012

'najbardziej mnie boli to, że dla Ciebie to wszystko to tylko zwykłe koleżeństwo. pisanie, spotykanie się, zaczepki. to wszystko czysta gra'

'boję się  że pewnego dnia go stracę. że odczytam  albo usłyszę od niego wiadomość  że nie ma sensu dłużej pisać  spotykać się. boję się  że pewnego dnia przestanie mnie kochać. to taki uciążliwy strach. z każdym dniem coraz większy i większy...'

kashiya dodano: 8 kwietnia 2012

'boję się, że pewnego dnia go stracę. że odczytam, albo usłyszę od niego wiadomość, że nie ma sensu dłużej pisać, spotykać się. boję się, że pewnego dnia przestanie mnie kochać. to taki uciążliwy strach. z każdym dniem coraz większy i większy...'

Nauczył mnie  że wcale nie muszę być idealna żeby mógł mnie akceptować. Przytulał zawsze tak samo  bez względu na to co robiłam. Nigdy nie krytykował  był cierpliwy  nie wydawał chorych opinii. Nauczył mnie kochać samą siebie  a w zamian ja pokochałam jego.  esperer

no.lovee dodano: 8 kwietnia 2012

Nauczył mnie, że wcale nie muszę być idealna żeby mógł mnie akceptować. Przytulał zawsze tak samo, bez względu na to co robiłam. Nigdy nie krytykował, był cierpliwy, nie wydawał chorych opinii. Nauczył mnie kochać samą siebie, a w zamian ja pokochałam jego. /esperer
Autor cytatu: esperer

1. Miał dokładnie 10 lat  kiedy trafił tam  choć nie chciał.  Dzielił swój mały pokój z chłopakami z domu dziecka.   Patologia zdradziecka zawsze go prześladowała.  Jego pozycja w życiu z góry  pozycja przegrana.    Kołysanka

ciamciaramciaa dodano: 8 kwietnia 2012

1. Miał dokładnie 10 lat, kiedy trafił tam, choć nie chciał. Dzielił swój mały pokój z chłopakami z domu dziecka.  Patologia zdradziecka zawsze go prześladowała. Jego pozycja w życiu z góry, pozycja przegrana. - "Kołysanka"

I kiedy na myśl przychodzi  że mogłoby być inaczej niż do tej pory serce łamie się na tysiące  miliony możliwych części. Krzyczy powodującym dreszcze niezrozumieniem. Umiera kawałek po kawałku. I choć ja próbuje walczyć ono już dawno się poddało nie dając mi szans odbudowania tego nawet w małym stopniu. Umarło  gdzieś pomiędzy wdechem a wydechem zakończyło swoje cierpienie.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 8 kwietnia 2012

I kiedy na myśl przychodzi, że mogłoby być inaczej niż do tej pory serce łamie się na tysiące, miliony możliwych części. Krzyczy powodującym dreszcze niezrozumieniem. Umiera kawałek po kawałku. I choć ja próbuje walczyć ono już dawno się poddało nie dając mi szans odbudowania tego nawet w małym stopniu. Umarło, gdzieś pomiędzy wdechem a wydechem zakończyło swoje cierpienie. [ ciamciaa ♥ ]

Nie no może w Lany Poniedziałek porzucajmy się śniegiem zamiast oblewać wodą..  .  Tak przecież też będzie fajnie...

ciamciaramciaa dodano: 8 kwietnia 2012

Nie no może w Lany Poniedziałek porzucajmy się śniegiem zamiast oblewać wodą.. -.- Tak przecież też będzie fajnie...

zmieniłam się  teraz to widzę. a na każde słowa ludzi otaczających mój świat  zaprzeczałam  mówiąc  że jestem taka sama jak dawniej. coś we mnie wygasło  kiedy po raz pierwszy pokochałam kogoś na tyle mocno  że cała ziemia po której stąpam każdego dnia  ot tak runęła. i nienawidzę siebie z całego serca  za to  że tak perfekcyjnie mu w tym pomogłam.

no.lovee dodano: 7 kwietnia 2012

zmieniłam się, teraz to widzę. a na każde słowa ludzi otaczających mój świat, zaprzeczałam, mówiąc, że jestem taka sama jak dawniej. coś we mnie wygasło, kiedy po raz pierwszy pokochałam kogoś na tyle mocno, że cała ziemia po której stąpam każdego dnia, ot tak runęła. i nienawidzę siebie z całego serca, za to, że tak perfekcyjnie mu w tym pomogłam.
Autor cytatu: shoocky

'mam nadzieję  że kiedyś usiądę z Tobą na kanapie  wtulę się w Ciebie i opowiem Ci o wszystkim. jak bardzo się o Ciebie starałam  ile razy mi zrobiłeś nadzieje a ile razy ją odebrałeś  ile razy przez Ciebie płakałam  a ile byłam szczęśliwa  ile czasu traktowałam Cię jako kumpla  a ile jako kogoś ważniejszego. mam nadzieję  że mnie pokochasz...'

kashiya dodano: 7 kwietnia 2012

'mam nadzieję, że kiedyś usiądę z Tobą na kanapie, wtulę się w Ciebie i opowiem Ci o wszystkim. jak bardzo się o Ciebie starałam, ile razy mi zrobiłeś nadzieje a ile razy ją odebrałeś, ile razy przez Ciebie płakałam, a ile byłam szczęśliwa, ile czasu traktowałam Cię jako kumpla, a ile jako kogoś ważniejszego. mam nadzieję, że mnie pokochasz...'

nie zmieniam się  nawet jeśli ktoś mówi Mi  że jestem dziwna. że mam własny styl. że żyję na swój sposób. że czasem próbuję oszukać Boga  albo stawiam sobie zbyt trudne zadanie. ludzie patrzą na Mnie z góry i potrafią ocenić Mój charakter. plotkują  zazwyczaj nie znając faktów. są też Ci  którzy we Mnie nie wierzą i całe życie czekają  aż w końcu podwiną Mi się nogi. znam też takich  którzy z góry zakładają  że coś Mi się nie uda. Mój sukces jest dla Nich porażką  a Moje życie będzie dla Nich odwieczną walką.   yezoo

ciamciaramciaa dodano: 7 kwietnia 2012

nie zmieniam się, nawet jeśli ktoś mówi Mi, że jestem dziwna. że mam własny styl. że żyję na swój sposób. że czasem próbuję oszukać Boga, albo stawiam sobie zbyt trudne zadanie. ludzie patrzą na Mnie z góry i potrafią ocenić Mój charakter. plotkują, zazwyczaj nie znając faktów. są też Ci, którzy we Mnie nie wierzą i całe życie czekają, aż w końcu podwiną Mi się nogi. znam też takich, którzy z góry zakładają, że coś Mi się nie uda. Mój sukces jest dla Nich porażką, a Moje życie będzie dla Nich odwieczną walką. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Chciałabym żeby jego ból w całości przeszedł na mnie. Żeby w jego tęczówkach znów było widać radość. Chciałabym żeby pomimo wszystko czuł  że ma dla kogo żyć  że ma dla kogo walczyć. Jego krzyczący  błagający o pomoc wzrok wyrywa moje serce. Bezradność kawałek po kawałku niszczy mnie od środka z dnia na dzień zadaje coraz większy ból  którego maskowanie wychodzi mi coraz gorzej. Widze jak jego dobne ciało już się poddało. Grymas i przepełnione smutkiem oczy zaciskają gardło. Czuje jak delikatnie zamyka moja dłoń w swojej. Łzy same spływają po policzkach. Czuje jak każde słowo z bólem wydostaje się z ust. Jak każde jego  nie płacz  coraz bardziej nasila szloch.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 7 kwietnia 2012

Chciałabym żeby jego ból w całości przeszedł na mnie. Żeby w jego tęczówkach znów było widać radość. Chciałabym żeby pomimo wszystko czuł, że ma dla kogo żyć, że ma dla kogo walczyć. Jego krzyczący, błagający o pomoc wzrok wyrywa moje serce. Bezradność kawałek po kawałku niszczy mnie od środka z dnia na dzień zadaje coraz większy ból, którego maskowanie wychodzi mi coraz gorzej. Widze jak jego dobne ciało już się poddało. Grymas i przepełnione smutkiem oczy zaciskają gardło. Czuje jak delikatnie zamyka moja dłoń w swojej. Łzy same spływają po policzkach. Czuje jak każde słowo z bólem wydostaje się z ust. Jak każde jego "nie płacz" coraz bardziej nasila szloch. [ ciamciaa ♥ ]

od dwóch godzin siedzę na łóżku popijając wystygnięte kakao. z wyrokiem wbitym w ścianę i zbierającymi się łzami w oczach próbuje wyrzucić z siebie narastający żal. kłębiące się czarne myśli zaciskają gardło i kują w serce. z minuty na minutę jest coraz gorzej. z minuty na minutę umiera kolejno każda cząstka mojego drobnego ciała. czarne smugi na policzkach oświetlane blaskiem wpadającego przez okno księżyca. przesunięte do klatki piersiowej kolana niezdarnie oplecione rękoma. bezradność goszcząca się jeszcze w walczących skrawkach mojego ciała niszczy je bez żadnych zahamowań. czuje już tylko bijąc nie równym rytmem serce  które co jakiś czas zakuje przypominając co tak naprawdę boli.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 7 kwietnia 2012

od dwóch godzin siedzę na łóżku popijając wystygnięte kakao. z wyrokiem wbitym w ścianę i zbierającymi się łzami w oczach próbuje wyrzucić z siebie narastający żal. kłębiące się czarne myśli zaciskają gardło i kują w serce. z minuty na minutę jest coraz gorzej. z minuty na minutę umiera kolejno każda cząstka mojego drobnego ciała. czarne smugi na policzkach oświetlane blaskiem wpadającego przez okno księżyca. przesunięte do klatki piersiowej kolana niezdarnie oplecione rękoma. bezradność goszcząca się jeszcze w walczących skrawkach mojego ciała niszczy je bez żadnych zahamowań. czuje już tylko bijąc nie równym rytmem serce, które co jakiś czas zakuje przypominając co tak naprawdę boli. [ ciamciaa ♥ ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć