 |
Szli jak w każde jesienne popołudnie na spacer, zawsze tymi samymi alejami.
On, zmieszany niezręczną ciszą, w końcu się odezwał. - Skarbie, czy coś się stało? - jej oczy napełniły się łzami. po chwili zaczęła krzyczeć. - Czy Ty mnie jeszcze, kurwa, kochasz? - ludzie patrzyli się na nią jak na skończoną idiotkę, jednak to ją nie obchodziło. Jak przez mgłę, widziała tylko jego. - Dlaczego pytasz? Przecież wiesz... - wpadła w jeszcze większy gniew. w jeszcze większy płacz.
- Mam Ci przypomnieć?! Właśnie minęliśmy drzewo, pod którym przytuliłeś mnie pierwszy raz. Za każdym razem, kiedy przechodziliśmy koło tego dębu, przytulałeś mnie po raz kolejny. Mam mówić dalej?!
- Nie kocham Cię. - odszedł./
|
|
 |
- A Ty czego chcesz dziewczynko?
- Ja? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję,wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca..
|
|
 |
leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście, nie trwało zbyt długo. usłyszała, dźwięk telefonu. odczytała wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec', łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać. los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy. tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'.
|
|
 |
Dlaczego chłopak tak nagle odchodzi?
Dlaczego tak szybko zapomina?
Dlaczego w życiu jest tak,
że wszystkiemu winna dziewczyna?
|
|
 |
Szanuje tych co szanują mnie (;
Pięść za pięść...
Jeden za wszystkich , wszyscy za jednego...
Taka zasada:
Pytają mnie?
-Ja nic nie wiem!
Sprzedajesz kumpla? Sprzedajesz i siebie!
|
|
 |
Za każdym razem kiedy dostaję wiadomość od ciebie , jest ona tak słodka że uśmiecham się do ekraniku myśląc że jestem dla ciebie tak samo ważna jak ty dla mnie
|
|
 |
Palę papierosa za papierosem. Podoba mi się ta powolna śmierć. Mam wrażenie, że mam kontrolę nad życiem. nad jego końcem
|
|
 |
- Obiecaj, że zaprosisz mnie w przyszłości na swój ślub. - Obiecaj, że przyjmiesz zaręczyny.
|
|
 |
"Podarła wszystkie wspólne zdjęcia. Wykasowała jego numer w komórce. Zakopała wspomnienia. Starała się zapomnieć o wszystkim, wszystkim, co z nim związane. Teraz wie, że to się nie uda. Nigdy nie zapomni o wielkiej miłości jaką go obdarzyła, a z jakiej on okrutnie zadrwił.."
|
|
 |
-nie pije, nie pale, nie przeklinam.
-tak, a wszyscy mężczyźni nie zdradzają; ]
|
|
 |
"Żeby czarować tak, jak to robi Barcelona, potrzeba jest odrobina magii. Szczyptę wnoszą nieprzeciętni utalentowani piłkarze, szczyptę wnosi Guardiola."
|
|
 |
Kiedyś koleżanka kazała mi zdefiniować na kartce wyraz "SZCZĘŚCIE" . Nie wiem dlaczego, ale odruchowo napisałam na niej Twoje imię .
|
|
|
|