 |
|
Co on mi zrobił? W końcu jestem szczęśliwa i nie muszę niczego udawać. Nie potrzebuję alkoholu, by znosić rzeczywistość, bo moja rzeczywistość dzięki niemu wydostała się z kłębów papierosowego dymu i ogólnie odkąd go poznałam moje życie nabrało kolorów, a nie tylko różnych odcieni szarości.
|
|
 |
|
za kogo Go uważam ? sama nie wiem. nie jest ani facetem mojego życia, ani najlepszym przyjacielem. jest po prostu kimś z kim zawsze się dogadam, i kto zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy. jest jedyną osobą, która wyprzedza moje myśli, i nie pyta jak u mnie - bo wie to, nawet jeśli nie patrzy mi w oczy. jest kimś ważnym, ale nie mam na Niego określenia - jest, i nic więcej się nie liczy.
|
|
 |
|
To nie tak, że za Tobą tęsknię. Jesteś mi już obojętny. Niczego od Ciebie nie oczekuję i dobrze byłoby jakbyś usunął się z mojego życia. Wiem, że to nie możliwe.. i że każde nasze przypadkowe spotkanie będzie przypominało najlepsze chwile.
|
|
 |
|
tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. z jednej strony obumierasz, nie możesz funkcjonować normalnie bo jest tak silna, a z drugiej strony to dzięki niej uświadamiasz sobie jak bardzo kogoś kochasz
|
|
 |
|
Zawsze jest tak samo. Najpierw wydaje Ci się być ideałem, pragniesz go. Lecz im bardziej go poznajesz, tym bardziej zaczynają przeszkadzać Ci jego wady, które kiedyś kochałaś. Potem on się zakochuje. A ty znajdujesz już innego. A mówi się, że to mężczyźni są skurwielami..
|
|
 |
|
brakuje mi osoby, która poda rękę kiedy poślizgnę się na lodzie. która podniesie, otrzepie ze śniegu i ze śmiechem zapyta, czy boli mnie tyłek..
|
|
 |
|
a Ty ? Ty mój drogi jesteś tylko marnym pionkiem na mojej drodze, który zbiję jak kręgle przy najbliższej okazji.
|
|
 |
|
hardcorem jest dziś ten kto szczerze się uśmiecha.
|
|
 |
|
wpadło mi coś do oka. pewnie to kolejny okruch pozornego szczęścia.
|
|
 |
|
byłoby świetnie jak bym dawała radę tak jak nie daję.
|
|
 |
|
Łatwo się zgubić, gdzieś między marzeniami '
|
|
 |
|
Kolejny frajer, który wyskoczył mi ze swoim zajebistym Kocham Cię. I co, myślisz, że się wzruszę ?
|
|
|
|