|
Czuł się żałośnie. Tylko dzisiaj wybrał jej numer 27 razy. ‘Czy naciśnięcie zielonej słuchawki to dla Ciebie aż tak duży wysiłek frajerze?' Całymi dniami szukał pretekstu żeby stanąć pod jej drzwiami. Jedyne, co go powstrzymywało to strach, że gdy zobaczy jej twarz ucieknie lub padnie przed nią na kolana. Nawet nie wiedział, co miałby jej powiedzieć. Przeprosić? Cóż, z teoretycznego punktu widzenia ona popełniła taki sam błąd. A może powinien wykrzyczeć jak bardzo mu jej brakuje? A co, jeśli go wyśmieje? Nie, to zbyt niebezpieczne. Musi zachować, chociaż resztki honoru. ‘Nawet, jeśli te resztki można dostrzec tylko pod mikroskopem.’ Rozpatrywał też przypadkowe zderzenie się z nią. To wydało mu się jednak zbyt tchórzliwe. W chwili desperacji myślał też o tym, aby ją śledzić. Tak strasznie chciał ją zobaczyć, usłyszeć jej głos. Jak on się zachowuje? Jak mały, niedojrzały gnój.
|
|
|
Przyjaźń wymaga jednak szczerości, a jeśli chodzi o uczucia to ukrywanie ich mam opanowane do perfekcji.
|
|
|
Dzisiaj patrząc na to z perspektywy czasu nie żałuję niczego. nie żałuję tych chwil, które spędziłam ze swoimi dawnymi przyjaciółmi, bo wiem że pozostały mi po nich zajebiste wspomnienia, które zawsze będę trzymała mocno w sercu. nie żałuję tego, że zranił mnie chłopak, którego uważałam dawniej za miłość swojego życia, bo dzięki niemu stałam się silniejsza i odporniejsza na wszystkie porażki w swoim życiu. nie żałuję niczego, bo teraz poznałam ludzi, którym mogę zaufać i porozmawiać o wszystkim co dzieje się w moim życiu. i może jeszcze trochę tęsknię, ale nie da się ot tak wymazać z pamięci osoby, za którymi kiedyś wskoczyłabyś w ogień. |
intrusive.
|
|
|
Nikt nie rozmawiał ze mną, gdy potrzebowałam się wygadać. Nikt nie udostępniał mi swego ramienia, gdy chciało mi się płakać. Nikt nie przyklejał mi plastrów na stłuczone łokcie i kolana. Nikt nie mówił 'będzie dobrze', gdy było do tego coraz dalej. Może właśnie dlatego nie dziwę się, że nie ma przy mnie nikogo, właśnie teraz, gdy potrzebuję szczerej miłości. | bezimienni.
|
|
|
'Przyjaciółka? to osoba, która będzie się z Ciebie śmiała, kiedy upadniesz. przyjdzie do Ciebie, najpierw zje wszystko co masz słodkiego, a później zapyta jak się czujesz. kiedy zostawi Cię chłopak, nie pociesza w sposób 'będzie dobrze' tylko mówi Ci, że był dupkiem, frajerem i na pociesze robi dobry melanż. przyjaciółka to osoba która powie Ci, że brzydko wyglądasz, zwyzywa Cię od dziwek, ale i tak wiesz, że Cię kocha i jesteś dla niej najważniejsza. ogółem przyjaciółka to osoba która powinna być w życiu każdego z nas i wywoływać uśmiech na twarzy swoim byciem.' | kashiya.
|
|
|
Cześć! nie mam na imię Julia, ale mam balkon. | take.me.away
|
|
|
Pośrod miliona twarzy szukałam tej jedynej, której uśmiech znam lepiej, niż teksty piosenek Rihanny. | take.me.away
|
|
|
|
największym wyzwaniem w życiu jest zaufanie do drugiego człowieka. bardzo łatwo można je stracić i cholernie trudno jest o nie walczyć. ale jeśli już uda Nam się uzyskać to w oczach innej osoby, znajdujemy się na wygranej drodze. na ścieżce, która pomimo iż momentami jest kręta, w rzeczywistości prowadzi Nas do szczęścia. [ yezoo ]
|
|
|
Nadajesz wszystkiemu sens. Sprawiasz, że świat jest piękny!
|
|
|
Chciałabym zobczyć teraz Twój uśmiech, poczuć smak Twoich ust, przytulić Cię. Powiedzieć, że Cię kocham. I wtuleni zasnęlibyśmy razem ;* /roxxanna
|
|
|
Kocham Cię! I jestem dzięki temu szczęśliwa. To mnie umacnia, daje mi siły. Towja miłość do mnie jest tak wyjątkowa.. Bo umiesz pocieszyć, podnieść na duchu. Bo zawsze i wszędzie o Tobie myślę. Taki mój Anioł Stróż. Nie wiem co by było, gdybym Cię nie poznała. Pewnie byłabym nikim. Stoczyłabym się na dno, jak taka zapomniana przez wszystkich łódka. A dzięki Tobie stałam się kimś więcej. Poczułam swoją wartość. Dziękuję, że Cię mam. Że pokazałeś mi swój świat, że pokochałeś, zmieniłeś mnie i mój świat na lepsze. Spotkaliśmy się, żeby się pokochać. Pokochaliśmy, by być razem. A jesteśmy razem, żeby już nigdy się nie opuścić prawda? Kocham Cię! Całym sercem i duszą. Jesteś częścią mnie! Więc zapamiętaj sobie jedno! Jakbyś chciał odejść- auto bez opon nie będzie jeździć./roxxanna
|
|
|
Może czasami była zbyt naiwna i ufała ludziom, od których powinna trzymać się z daleka, ale taka już była i mimo chęci nie potrafiła tego zmienić.
|
|
|
|