 |
- chciałbym. - co chciałbyś? - frytki i buzi.
|
|
 |
Nadzieja nie jest matką głupich. Jest żałosną, nędzną prostytutką, która daje Ci namiastkę prawdziwej miłości.
|
|
 |
załamała się. zadzwoniła do przyjaciółki i poprosiła żeby przyszła w określone miejsce. przyszła jak najszybciej, zastała ją siedzącą na krawężniku i płaczącą jak dziecko. pierwsze słowa przyjaciółki: ' kogo zajebać, mów ?! ' . odpowiedziała: ' a potrafisz zabić we mnie miłość ?
|
|
 |
Gdy ustawił opis, że czuje się nikim, Ty mimo wszystko chciałaś mu udowodnić, że jest cudownym człowiekiem.
|
|
 |
a ja zamiast odwrócić wzrok, patrzyłam i uśmiechałam się pod nosem, ciesząc się z tego, że masz dobry humor i jesteś szczęśliwy
|
|
 |
- zrobię dla Ciebie wszystko. - nie trzeba wszystko. - tylko co? - tylko mnie kochaj.
|
|
 |
A wiesz, co to jest technologia środkowego palca, czy mam ci zaprezentować?
|
|
 |
nadszedł czas by mówić nie!
|
|
 |
może moglibyśmy powiedzieć sobie coś miłego
|
|
 |
I nawet wkurza mnie ta myśl że o Tobie myślę.
|
|
 |
nalałam sobie soku malinowego do wody. pół na pół. i tylko czekam aż mnie kurwa zemdli.
|
|
 |
niedobór Ciebie, masakrycznie zaburzający normalną egzystencję!
|
|
|
|