 |
nie każę ci mnie kochać, chcesz to mnie znienawidź. ./' niesap
|
|
 |
i tak z dnia na dzień, z chwili na chwilę, nagle Ci się wszystko odmieniło.
|
|
 |
patrzysz w lustro i nie poznajesz siebie.
|
|
 |
chuj z taką miłością. idę spać.
|
|
 |
Bóg wie, że się starałam.
|
|
 |
i znowu przeżywasz, jak można kochać takiego Ciebie. może zacznij to w końcu odwzajemniać, weź ogarnij.
|
|
 |
nie wiem, czy mi starczy sił.
|
|
 |
nie mam lekarstwa na strach, a na optymizm rzadko mnie stać. ./'
|
|
 |
powoli przyzwyczajam się do swej nieobecności, do swej bezradności. ./'♥
|
|
 |
odpocznijmy. połóżmy się. zapomnijmy. ♥
|
|
 |
siedzimy na dachach, bawimy się w powietrze. ♥
|
|
|
|