 |
znów nie mogłam spać w nocy, obok zimna pościel, czekałam do piątej, aż wrócisz i mnie dotkniesz. ./'
|
|
 |
od dawna patrzę na świat okiem młodego realisty, nie robię już z tym nic, bo nie widzę żadnej wizji. ./'
|
|
 |
tylko Ty chciałeś zobaczyć we mnie kogoś, kim nie jestem. ./'
|
|
 |
mgła już opadła, wszyscy zawiedli, rozczarowanie to chleb powszedni, nie są możliwe już happyend'y, wszystko jest jasne, pierdol to, biegnij. ./'
|
|
 |
może Ty tego nie dostrzegasz, ale za to ja bardzo wyraźnie, dziś nie jest takie samo jak wczoraj, jutro nie będzie takie samo jak dzisiaj.
|
|
 |
|
Nie życzę Ci najgorszego. Życzę Ci wszystkiego najlepszego i utraty tego./esperer
|
|
 |
ta twarz jest ta sama, chociaż znowu inna. znów anonimowa.
|
|
 |
Nie możesz ode mnie odejść. Jesteś jak powietrze, nie potrafię bez Ciebie żyć. Każde Twoje słowo, każdy Twój ruch, każde bicie Twojego serca i każdy oddech sprawiał, że staje się lepszym człowiekiem, człowiekiem który kocha, tak bezgranicznie mocno kurwa kocha.I nie mów mi 'tak będzie lepiej', bo jak może być dobrze bez sensu życia. Nie odchodź, zostań proszę..
|
|
 |
zajmowałeś tyle miejsca w moim życiu, że teraz praktycznie wcale nie mam życia.
|
|
 |
każdego dnia zabijać się nawzajem.
|
|
 |
dwie skrajności w dwóch ciałach.
|
|
 |
rozgrzebywać chcesz, nic nie znajdziesz, bo nic nie ma. ./'
|
|
|
|