 |
śpij spokojnie, na każdego jest czas brat
|
|
 |
i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość
|
|
 |
nie dzielą nas kilometry, dzieli nas obojętność
|
|
 |
daj spokój z bólem i tak zbyt wiele czuję..
|
|
 |
jestem silny jak nigdy i wkurwiony jak zwykle
|
|
 |
nie wybaczam i chuj, noszę po Tobie geny
|
|
 |
chyba za często bywam zbyt zimny, choć podobno mam coś czego nie ma nikt inny
|
|
 |
nienawidzę ludzi za każde kłamstwo, które musiałem połknąć, żeby teraz nim rzygać
|
|
 |
oczy suche a mam więcej w sobie łez niż ściana płaczu
|
|
 |
nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze,
że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.
|
|
 |
człowiek może się uśmie chać, a być
łajdakiem.
|
|
 |
i co z tego, że mogę mieć wielu facetów skoro wolę jego z gamą wad i zalet, bez super umięśnionego ciała, zajebistego samochodu, czy czerwonych marlboro. wolę wystające żebra, ruskie szlugi i blanty. a co najważniejsze miłość. i te czekoladowe oczy, one są warte więcej niż złoto.
|
|
|
|