 |
gdy zabraknie jednego puzzla, jego brak odczuje tylko ten, który znajduje się najbliżej, reszta będzie zgrywała się w piękną całość .
|
|
 |
no i się przekonałam... Nie zależało Ci... te wszystkie czułości to była tylko ściema...
Wiesz jesteś dobrym aktorem... nie doceniłam cię... kiedy patrzę na nasze zdjęcie... rzygać mi się chce... to było tylko udawanie...
nie zależało ci... /marzeniekazdegofrajera
|
|
 |
'Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. Zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. Niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje.'/m13
|
|
 |
'. To takie cholernie smutne kiedy dobrze wiem że Ci wcale nie zależy, jednak cały czas lubię się oszukiwać, że coś czujesz , a Ty wcale temu nie zaprzeczasz, pomagasz mi w tym. Robisz nadzieję, te wszystkie słodkie słowa, gesty, spojrzenia. Po co to wszystko?Jesteś zbyt skomplikowany.'/m13
|
|
 |
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany../turkusowa
|
|
 |
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. wkońcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. wkońcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przes sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego wiodku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną ./dariol2811
|
|
 |
z minuty na minutę czuję jak czas ucieka!
wiem że jutro musi nadejść... wiem że muszę się znowu z tobą zmierzyć... z twoim wzrokiem, z twoim uśmiechem, z twoim głosem.. czy tego chcę czy nie. a ja? ja teraz siedzę tu na ławce w parku w nocy i wpatruję się w gwiazdy. rozmyślam...
jak to było jeszcze kilka dni tamu. łzy cisną mi się do oczu... zmykam je by się nie rozpłakać... ,przecież się rozmarzę... i co widzę... twoją twarz... uśmiechniętą... natychmiast otwieram oczy i wybucham płaczem.... Nie to jest dla mnie za trudne... biorę głęboki wdech....
kwintesencja? Moje życie jest posrane i to przez Ciebie... a jutro? Jutro i tak nadejdzie i muszę je przeżyć.../marzeniekazdegofrajera
|
|
 |
Starałam się o Tobie zapomnieć. Przecież nie znaczyłeś dla Mnie zbyt wiele, byłeś tylko kolejnym idiotą, który zawrócił mi w głowie. Pilnowałam się, żeby do Ciebie nie podejść i nie zagadać. Wszystko poszło się jebać./
niunciaa93
|
|
|
|