 |
Pisz do mnie, rób to jak kiedyś, staraj się. ♥ /tracegrawitacjee
|
|
 |
Mam wyjebane na frajerów, którzy chcą wybierać pomiędzy trzema laskami. /tracegrawitacjee
|
|
 |
Siedzę i płaczę, myśląc o tym, że możesz wybrać ją.. /tracegrawitacjee
|
|
 |
Proszę, pokochaj mnie, będzie cudownie.. /tracegrawitacjee
|
|
 |
Moje życie teraz to jeden wielki stan oczekiwania.. Dlaczego? Ponieważ czekam na Ciebie, a przecież jesteś wszystkim. /tracegrawiacjee
|
|
 |
Wierze mu, jestem zaślepiona nim, resztę mam w dupie. /tracegrawitacjee
|
|
 |
I znowu kocham Cię jak kiedyś mam nadzieje na wielką miłość.. Na razie udaję, że będzie okej, że wszystko potoczy się jak w bajce. /tracgerawitacjee
|
|
 |
Ciekawe czy chociaż w połowie ma zamazany zeszyt moim imieniem, tak jak ja jego.. /tracegrawitacjee
|
|
 |
Nie wierzę w żadne Twoje słowo./tracegrawitacjee
|
|
 |
Potrzebuję Cię teraz najbardziej, wiesz? /tracegrawitacjee
|
|
 |
Coraz bardziej widzę w tym wszystkim jakąś większą nadzieję. /tracegrawitacjee
|
|
 |
Szła w swojej jaskrawej kurtce po chodniku, w ręku miała swoją lustrzankę, w końcu kochała fotografię, ciągle biegała z aparatem. Znalazła interesujący okaz do zrobienia zdjęcia, ustawiła odpowiedni program w lustrzance i zaczęła pstrykać zdjęcia, gdy nagle ktoś zaczął ją dotykać, zareagowała od razu, zamachnęła się i wyjebała komuś w twarz. Gdy odwróciła się zobaczyła, że to był On.. W tym momencie stał i ze śmiechem w głosie powtarzał 'jednak pamiętasz jak uczyłem Cię samoobrony w takich wypadkach' Podeszła do niego złapała to za twarz i powiedziała, jeszcze jeden taki wybryk a już nie będzie tak śmiesznie. Moje życie to moje życie. Zabrała aparat i poszła do parku, tak usiadła i zaczęła płakać. /tracegrawitacjee
|
|
|
|