 |
jednak najbardziej lubię spędzać czas z moimi najwspanialszymi przyjaciółkami. uwielbiam nas za to, że w przeciągu 10 minut umiemy się zorganizować i wbić na jakąś domówkę, albo jak oglądamy po raz tysięczny ten sam film, recytujemy z pamięci wypowiedzi ulubionych aktorów i ryczymy jak głupie przy wzruszających scenach. te nasze comiesięczne nocowanie, rozmawianie do rana, jedzenie obrzydliwie kalorycznych słodyczy o 3 w nocy, bieganie w samych piżamach boso po drodze w ręku trzymając już pustą butelkę wina i śpiewanie najgłupszych piosenek jakie kiedykolwiek usłyszałyśmy. uwielbiam jak porozumiewamy się bez słów i nagle idąc po mieście wszystkie wybuchamy przeraźliwie głośnym śmiechem. nie mogłabym mieć lepszych przyjaciółek. dziękuję ♥
|
|
 |
nie chwalę się na facebooku czy na gg tym, że jestem na jakimś grubszym balecie. nie wszyscy muszą wiedzieć, że lubię sobie trochę zaszaleć.. nie tylko w weekendy.
|
|
 |
od pewnego czasu zamiast Ciebie, w moich żyłach płynie wódka.
|
|
 |
uwielbiam weekendy, spotkania z najukochańszymi ludźmi na świecie, masa śmiechu, zwierzenia przy kolejnych litrach alkoholu wlewającego się do kieliszków. pomaganie osobom mniej trzeźwym ode mnie dotrzeć do domu. wspólne pieczenie kiełbasek i dziele się nimi z każdym, tak że Tobie nic po potem nie zostaje. mimo wszystkich sprzeczek, kłótni, niedomówień ... nie zamieniłabym ich na nikogo innego
|
|
 |
|
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie.
|
|
 |
Kochani! Musicie mi pomóc ! Czym dla Was jest samotność ? Piszę pracę i są mi potrzebne różne opinie na ten temat :)) Z góry bardzo dziękuje :) || pozorna
|
|
 |
Piłując paznokcie uradkiem zerkała na swojego mężczyznę.Siędząc na kanapie grzebal coś w radiu mając nadzieję,że w końcu uda sie mu je naprawić-cholera!-krzyknął upuszczając już kolejną srubkę na podłoge-Spokonie kochanie-rzekła nie spuszczając wzroku z paznokci-Mówiłem,że to stary grat!Nie da sie go naprawić,trzeba kupić nowe-powiedział schylajac się po śrubkę wydając z siebie głośne-ałaaaaa!-Nie mogła wytrzymać i wybuchnęła śmiechem podchodząc do łapiącego się za głowę chgłopaka-Oj biedaaaku,nikt Ci nie poiwiedział,ze trzeba uwazać?-spytała całując go w czolo-A Tobie nikt nie powiedział,że trzeba wspierać swojego faceta,a nie ustawiac go po kątach karząc naprawiać jakieś stare radio!-Ależ kochanie..-zaczęła jednak on podniósł jej bluzkę do góry i pocałował okrągły brzuszek mówiąc-To będzie chłooopczyk.Nasz chłopczyk--Zupełnie zwariowałeś-rzekła uśmeichając sie do szczęśliwego faceta-A teraz napraw te radio zanim Maluszek się urodzi-powiedziała całując swojego mężczyzne.. || pozorna
|
|
 |
On jest moją mieszanką miłości i alkoholu.
Idealne połączenie /?
|
|
 |
w smutne dni słucha się smutnych piosenek.
|
|
|
|