 |
Mimo to że czasami czuję że mnie zawodzisz, kocham Cię jak nikogo.
|
|
 |
Wybrałam Ciebie. Z jasnym umysłem, sercem i głową wybrałam Ciebie. Gdybym musiała zrobić to jeszcze raz, też zdecydowałabym się na Ciebie, bez wahania.
|
|
 |
Bądź zawsze obok, kiedy nie będę nic ogarniać, kiedy nie będę widzieć sensu by żyć. Usiądź przy mnie, wystarczy, że przytulisz, bo takie poczucie bezpieczeństwa przy Tobie wtedy ma większe znaczenie, niż słowa.”
|
|
 |
już serce jej wyschło;
zresztą ona sama nie jest pewna, czy ma serce.
|
|
 |
kiedy się przyzwyczajasz, to jakbyś umierał.
|
|
 |
powiem Ci…
zmarnowaliśmy świt.
a tego nie wybaczy nam żadne niebo.
|
|
 |
może masz kogoś, a może właśnie kogoś Ci brak.
|
|
 |
czasami miłość oznacza, że trzeba odejść.
|
|
 |
teraz jest chwila żeby usiąść i pomyśleć.
|
|
 |
jestem na kompletnym chemicznym, fizycznym i emocjonalnym haju.
|
|
 |
Wiedziałam, że prędzej czy później wszystko szlag trafi.
|
|
 |
jak długo można czekać na miłość, która nie ma racji bytu?
|
|
|
|