 |
Jego obecność, pozbywałam się widocznych tego śladów. Życie, nie boję się o nie. Dziś oddycham znacznie swobodniej. / Endoftime.
|
|
 |
To, że czasem się nie dogadywaliśmy, że krzyczeliśmy na siebie, wyrzucając z siebie wszystko to co niepotrzebne, wcale nie oznaczało, że nam na sobie nie zależało. / Endoftime.
|
|
 |
Ojebane .. Czekam tylko na wieczór i na szluga. Od rana czekam tylko i wyłącznie na to by zapalić.. Bo od rana wszystko się jebie .. Największa kłótnia z przyjaciółką.. Dajcie szluga bo nie wytrzymuje napięcia , to tak jakby ktoś wbijał ci nóż w plecy a ty nie mógłbyś zadzwonić po pomoc. .../lokoko
|
|
 |
Utwierdza w przekonaniu, że dranie to tak mają..
|
|
 |
Zapomnij w końcu o mnie, nigdy już się nie odzywaj. Nie dzwoń, nie pisz, zaczynam od nowa, zupełnie
inny etap. Nie obchodzi mnie co robisz. Żyj własnym życiem, co wieczór inna. Chciałabym żebyś został sam, zupełnie sam, bo nigdy się nie zmienisz, ja to wiem. Nie zmienisz się nigdy, ja to wiem.
|
|
 |
nie wiem co w sobie miałeś, że dawałam się tak, tolerowałam Twój charakter,nie wiem co się ze mną działo,nie kochałam Cię nigdy, to wiem.
|
|
 |
To jednostronne kochanie i więcej nic.Rozumiem wszystko, tak musi być i choć się nigdy nie dowiesz kim jestem ja- wciąż jesteś wszystkim tym, co mam
|
|
 |
Nadal nie wiem jak to zrobić, jak Cię zdobyć
|
|
 |
nieosiągalny egzemplarz, rozgryzłam Cię ..
można podziwiać, nie można mieć ...
jesteś przeciwnym biegunem , łamaczem serc...
arktycznym chłodem usypiasz mnie ...
|
|
 |
Liczyłam na inną rozmowę z nim , a nie dotyczącą jedyni tej cholernej szkoły ... Jak to napisał jets pod wrażeniem tego , które miejsce miałam ... To fajnie -,- Jeszcze gorzej popsuł wszystko tą rozmową ./lokoko
|
|
 |
Pytałaś mnie - czemu już nie dzwonię? kumple też tam coś pytają - zapomniałeś o niej?/TMK aka Piekielny
|
|
 |
Potrzebuję Cię tak bardzo, z obawy, że Cię stracę nie zauważyłem, że już mi uciekasz./ skor?
|
|
|
|