 |
dziękuje, za to, że nauczyłaś mnie pierdolić wszystko, i wszystkich, za to, że uświadomiłaś mi, że nieraz trzeba mieć wszystko w dupie, za to, że pocieszałaś mnie, gdy mówiłam, że mam wielką dupę, mówiąc, że więcej ludzi może mnie w nią pocałować, za to, że kupowałaś mi pierwsze piwa, za to, że opiłaś się ze mną czteropakami, za to, że mogę do Ciebie przyjeżdżać, i nawet nie narzekasz, jak wyciągam Cię na całodniowe zakupy za wszystko co dla mnie zrobiłaś, a zrobiłaś baaardzo wiele, szczególnie wtedy, gdy wpajałaś mi całą prawdę o chłopakach,
|
|
 |
-Gdybyśmy się znaleźli na bezludnej wyspie oddał bym cie tubylcom za kokosy ! wiesz, jakie miałeś problemy dzisiaj rano. Nie chcemy żeby to się powtórzyło. Czas na imprezę Ciesze się szczerzę Ja na rowerze Nie masz roweru To rym do szczerze Teraz ci wierze
|
|
 |
najpiękniejsze wyznanie jakie słyszałam : ' nie wiem co to jest miłość , ale chyba właśnie czuję to do Ciebie . myśl o tym co chcesz . '
|
|
 |
a gdy jego ujrzała, doznała całkowitego szczęścia. i mimo, że z nim nigdy nie była, kochała go, bo dzięki niemu poznała co to prawdziwa radość, mimo iż trwała tak krótko .
|
|
 |
miłość jest jak nie wiadomo co , przychodzące nie wiadomo z kąd i nie wiadomo jak , i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego .
|
|
 |
Pokazałam Ci,ze potrafię czekać.. Choć każdego dnia przeżywałam najgorszy horror mego życia.. A ty nic sobie z tego nie zrobiłeś. Tylko dałeś mi te pieprzona nadzieje,która trwa we mnie i odejść nie chce.
|
|
 |
Nigdy nie okażę ci, jak wiele dla mnie znaczysz. Tylko dlatego, że nie potrafię i boję się twojego odtrącenia. Nie pozwolę ci zauważyć, że mnie skrzywdziłeś. Nie okażę ci wdzięczności za to, co dla mnie robisz. Będę blisko ciebie, będę twoją podporą dotąd, aż zaufasz mi głęboko. A ty szybko uwierzysz, że również posiadasz moje zaufanie. Ale ja nie ufam nikomu. Nie będę ci patrzeć w oczy, boję się, ze mnie zdemaskujesz. Nigdy nie powiem ci w twarz, ze cię kocham. Nigdy. Będę ci kłamać prosto w twarz, jednocześnie kłamstwem gardząc. Bezwiednie będę tobą manipulować. Nie muszę używać siły, słowami ranię jak nikt. Ale przysięgam, że nigdy nie chciałam cię skrzywdzić. Przysięgam! Będę twarda, zimna, obojętna i chamska, a ty będziesz przekonany, ze mnie znasz. Aż w końcu mnie znienawidzisz, a ja... ...ja wciąż będę cię kochać, bojąc się ci to powiedzieć.
|
|
 |
To koniec. Nie musisz już szukać odpowiednich słów, by mniej bolało, nie musisz w ogóle nic mówić. Twoje oczy już wszystko mi wyznały. Po prostu daruj sobie to całe przedstawienie, nie będzie oklasków, kurtyna już dawno jest zamknięta.
|
|
 |
Nie mogę uwierzyć, że właśnie teraz, kiedy wszystko się j*bie i nie mam nawet najmniejszej nadziei, że będzie lepiej, nie ma Cię przy mnie. A przecież tyle razy obiecywałeś, że będziesz
|
|
 |
-Wiesz... Nie wiem jak to powiedzieć.. My chyba.. No wiesz.. -Nie musisz być taki delikatny. Powiedz „wypierdalaj”, bo to właśnie usiłujesz mi powiedzieć?
|
|
 |
- nie brakuje Ci go? - nie może brakować czegoś, czego się nigdy nie miało.
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz, to walczysz o tego kogoś do końca. Nie poddajesz się, nie mówisz "nie mam szans". Nie boisz się, że ktoś Cię wyśmieje. Jeśli tak nie jest, to może po prostu nie wiesz, co to znaczy kochać...
|
|
|
|