głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika porcelanowaa

nie zamierzam sztucznie się uśmiechać. tylko dlatego  że mam dość  kiedy każdy mnie pyta co mi jest. wolę w kółko powtarzać jak cholernie mnie zraniłeś  niż udawać  że mam szczękościsk.

abstracion dodano: 9 kwietnia 2010

nie zamierzam sztucznie się uśmiechać. tylko dlatego, że mam dość, kiedy każdy mnie pyta co mi jest. wolę w kółko powtarzać jak cholernie mnie zraniłeś, niż udawać, że mam szczękościsk.

te chore  sprzeczne ze sobą nawzajem emocje  przeszywające od środka niczym rozczarowanie o poranku i łzy bezsilności na dobranoc.

abstracion dodano: 9 kwietnia 2010

te chore, sprzeczne ze sobą nawzajem emocje, przeszywające od środka niczym rozczarowanie o poranku i łzy bezsilności na dobranoc.

była nieziemsko zdenerwowana. ręce drżały jej  jak nigdy wcześniej. upuściła kubek z herbatą  plamiąc swoje ulubione rajstopy.

abstracion dodano: 9 kwietnia 2010

była nieziemsko zdenerwowana. ręce drżały jej, jak nigdy wcześniej. upuściła kubek z herbatą, plamiąc swoje ulubione rajstopy.

tak sama. dziękuję :  . bardzo mi miło  że wklejasz moje wpisy. dzięki śliczne za podpisanie   . teksty abstracion dodał komentarz: tak sama. dziękuję : ). bardzo mi miło, że wklejasz moje wpisy. dzięki śliczne za podpisanie ;*. do wpisu 9 kwietnia 2010
A ona znów udawała  że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl  że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu  do tego  że pozwoliła  by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem.

mrs.naughty dodano: 8 kwietnia 2010

A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu; do tego, że pozwoliła, by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem.

Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić  bez żadnego konkretnego powodu.. Pójść do parku  gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście.. Usiąść pod drzewem  patrzeć w niebo.. Powiedzieć coś  cokolwiek.. bo wiem  że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim.. Spojrzeć w Twe oczy.. gładzić dłoń.. dotykać Twej twarzy.. ust.. pocałować.. Poczuć się jak mała dziewczynka  bezbronna dziewczynka.. bezpieczna w Twych ramionach.. Chciałabym zapomnieć o tym  co było.. żyć chwilą obecną.. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie.. obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię.. Czuć  że jestem Ci potrzebna.. wiedzieć  że jestem jedyną... Chcę się z Tobą drażnić.. pokłócić.. tylko po to  by później się czule pogodzić.. I tęsknić wiedząc  że i Ty tęsknisz...

mrs.naughty dodano: 8 kwietnia 2010

Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu.. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście.. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo.. Powiedzieć coś, cokolwiek.. bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim.. Spojrzeć w Twe oczy.. gładzić dłoń.. dotykać Twej twarzy.. ust.. pocałować.. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna dziewczynka.. bezpieczna w Twych ramionach.. Chciałabym zapomnieć o tym, co było.. żyć chwilą obecną.. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie.. obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię.. Czuć, że jestem Ci potrzebna.. wiedzieć, że jestem jedyną... Chcę się z Tobą drażnić.. pokłócić.. tylko po to, by później się czule pogodzić.. I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz...

Ta sama myśl gdy zasypiam i ta sama gdy się budzę. Jeden obraz przed oczami  jedno imię na końcu języka. Jedno pragnienie.. Inaczej niż zwykle  zupełna odmiana. Przeciwieństwo ogółu. Nieco przerażające uczucie. To nie strach  to nieopisane szczęście. Wszystko czego można chcieć. Niczego nie zmieniać  niczego cofać ani przyspieszać. By było tak jak jest. Jedyny cel. Nic do stracenia  dużo do zyskania. Śmieszność wspomnień. Powiew chamstwa? Może świadomość głupoty?! Prywatne niebo. Moje własne. Tam zostaje.

mrs.naughty dodano: 8 kwietnia 2010

Ta sama myśl gdy zasypiam i ta sama gdy się budzę. Jeden obraz przed oczami, jedno imię na końcu języka. Jedno pragnienie.. Inaczej niż zwykle, zupełna odmiana. Przeciwieństwo ogółu. Nieco przerażające uczucie. To nie strach, to nieopisane szczęście. Wszystko czego można chcieć. Niczego nie zmieniać, niczego cofać ani przyspieszać. By było tak jak jest. Jedyny cel. Nic do stracenia, dużo do zyskania. Śmieszność wspomnień. Powiew chamstwa? Może świadomość głupoty?! Prywatne niebo. Moje własne. Tam zostaje.

bycie niczyją  nie motywuje do codziennego wstawania z łóżka.

abstracion dodano: 8 kwietnia 2010

bycie niczyją, nie motywuje do codziennego wstawania z łóżka.

nie wiem  czy to ze mną jest coś nie tak  czy mam jakiegoś cholernego pecha  a może po prostu jestem zbyt wybredna? zawsze wybieram faceta  który w konsekwencji naszej wspólnej miłości  okazuje się skończonym dupkiem  jak każdy poprzedni.

abstracion dodano: 8 kwietnia 2010

nie wiem, czy to ze mną jest coś nie tak, czy mam jakiegoś cholernego pecha, a może po prostu jestem zbyt wybredna? zawsze wybieram faceta, który w konsekwencji naszej wspólnej miłości, okazuje się skończonym dupkiem, jak każdy poprzedni.

to w takim razie  czujemy to samo    . teksty abstracion dodał komentarz: to w takim razie, czujemy to samo ; ). do wpisu 8 kwietnia 2010
ja + ty = error 404

mrs.naughty dodano: 8 kwietnia 2010

ja + ty = error 404

Uwielbiam to  co ze mną robisz! Pożerasz wzrokiem  tulisz spojrzeniami  całujesz mrugnięciami... nie wyobrażam sobie życia bez Twoich oczu czule błądzących po moim ciele.

mrs.naughty dodano: 8 kwietnia 2010

Uwielbiam to, co ze mną robisz! Pożerasz wzrokiem, tulisz spojrzeniami, całujesz mrugnięciami... nie wyobrażam sobie życia bez Twoich oczu czule błądzących po moim ciele.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć